Urząd w Pszowie się sypie
Pszowski urząd miasta za siatką i rusztowaniami. Wszystko przez niebezpieczną elewację. Na ziemię runął spory jej fragment.
PSZÓW 8 maja przed pszowskim magistratem doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Z piętra budynku urzędu miasta oderwał się duży fragment elewacji. Materiał runął na chodnik. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale niewiele brakowało, by uszkodzony został zaparkowany w pobliżu samochód.
Tynk runął na ziemię
Fragment elewacji, który runął na ziemię, od razu został posprzątany. Szybko sprawdzono również stan całego tynku na budynku. Zauważono, że w dwóch kolejnych miejscach zaprawa podobnie odchodzi od cegieł. Niebezpieczne fragmenty tynku również zostały usunięte.
Będzie nowa elewacja
Pszowscy urzędnicy wykonali analizę stanu elewacji budynku. Okazało się, że nie jest ona w najlepszej kondycji. - Podjęliśmy decyzję o skuciu całego tynku z frontowej elewacji - mówi Dawid Topol, wiceburmistrz Pszowa. Prawdopodobnie zły stan tynku jest spowodowany jego starością. 9 maja pracownicy pszowskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej rozpoczęli prace naprawcze elewacji magistratu. Rozłożono rusztowania, a cały budynek zabezpieczono siatką. Część chodnika i parkingu również tymczasowo wygrodzono. - Frontowa elewacja budynku zostanie przez nas skuta. Następnie położymy nowy styropian i tynk - mówi Grzegorz Lelek, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie. Nie zmieni się kolorystyka elewacji urzędu. Nowy tynk będzie w podobnym kolorze co reszta budynku. Prace mają zostać zakończone w maju.
– W związku z prowadzonymi pracami remontowymi drzwi główne budynku będą zamknięte do odwołania - informuje wiceburmistrz Pszowa. W efekcie wejście do urzędu będzie możliwe tylko drzwiami bocznymi, od strony dziedzińca. (juk)