Dwa kroki w tył
PIŁKA NOŻNA – III liga
Miniony tydzień nie był udany dla piłkarzy Unii Turza Śl. W środę, na własnym stadionie przegrali 2:3 zaległe spotkanie 19. kolejki ze Stalą Brzeg. W sobotę, na wyjeździe ulegli 4:2 Gwarkowi Tarnowskie Góry.
Środowe spotkanie ze Stalą, Unia przegrywała już 0:3 po bramkach Marcina Nowackiego z rzutu karnego, oraz dwóch trafieniach Damiana Celucha. Goście prezentowali się nieco lepiej, choć należy przyznać, że gdyby arbiter tego meczu nie podjął kilka kontrowersyjnych decyzji (podyktował problematyczny rzut karny dla gości, nie widział zagrania ręką w polu karnym zawodnika Stali), to spotkanie mogło mieć inny przebieg. Unia na gole Stali odpowiedziała dopiero w końcówce, trafieniami Dawida Hanzla i Sławomira Musiolika w doliczonym czasie gry.
Mimo porażki na sobotnie spotkanie z Gwarkiem Unia mogła jechać z pewnymi nadziejami. Dotychczas rywal ten unitom po prostu „pasował”. Aż do soboty. Choć to Unia mogła pierwsza pokusić się o zdobycie bramki. Niezłej okazji nie wykorzystał jednak w 17. minucie Musiolik, nieczysto trafiając w piłkę, a kilka chwil później bramkarz gospodarzy w doskonały sposób obronił rzut wolny Dariusza Pawlusińskiego. Miejscowi zaś okazali się nad wyraz skuteczni, zwłaszcza przy egzekwowaniu stałych fragmentów gry. W 34. minucie Adam Dzido wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i głową wpakował piłkę do bramki. Chwilę później było już 2:0 po tym jak Sławomir Pączko zamknął akcję Sławomira Jaworskiego i z bliska głową pokonał Piotra Pasia. Tuż przed przerwą Unia zdobyła kontaktowego gola. „Plastik” wykonał rzut wolny z bocznej strefy boiska, piłka przeleciała dobrych 40 metrów, nikt jej „nie przeciął”, odbiła się od murawy i wpadła do bramki, zaskakując zupełnie bramkarza Gwarka. Po przerwie obie ekipy walczyły o przejęcie inicjatywy. Dopiero w końcówce meczu walka ta przyniosła bramki. Niestety kanonadę rozpoczęli miejscowi. Najpierw Hanzel sfualował w polu karnym Sławomira Pacha, a ten z rzutu karnego pokonał Pasia. W 89. minucie po raz drugi trafił Dzido, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i było po zawodach. Rozmiary porażki uderzeniem z 16 metrów zmniejszył Piotr Trąd.
Unia, która tydzień temu wydostała się ze strefy spadkowej, po dwóch porażkach z drużynami z czoła tabeli, znów do niej trafiła.
(art)
Unia Turza – Stal Brzeg 2:3
Bramki: Hanzel (84.), Musiolik (90.+3.) - Nowacki (17.k), Celuch (45.+1.), (77.)
Unia: Piotr Paś, Marcin Zarychta, Arkadiusz Lalko, Kamil Kuczok, Piotr Glenc, Dawid Pawlusiński (25. Piotr Trąd), Kamil Kostecki (71. Paweł Polak), Dariusz Pawlusiński, Sławomir Musiolik, Marek Gładkowski, Dawid Hanzel. Trener: Józef Dankowski.
Stal: Amin Stitou, Wojciech Jurek, Michał Sikorski, Dawid Pożarycki, Michał Maj, Mateusz Cieślik, Kamil Zalewski, Marcin Nowacki, Dominik Bronisławski (71. Dawid Lipiński), Tomasz Gajda, Damian Celuch (86. Bartłomiej Kolanko). Trener: Krystian Pikaus.
Gwarek Tarnowskie Góry – Unia Turza 4:2
Bramki: Dzido (34.), (89.), Pączko (36.), Pach (80. k) – Pawlusiński (45.), Trąd (90.+1.)
Gwarek: Andrzej Wiśniewski, Remigiusz Curyło, Adam Dzido, Kamil Cholerzyński, Mateusz Śliwa, Sławomir Jaworski (59. Oskar Stanik), Grzegorz Fonfara, Dominik Konieczny, Sławomir Pach, Sebastian Pączko (75. Adrian Sikora), Dawid Jarka (83` Patryk Timochina). Trener: Krzysztof Górecko.
Unia: Piotr Paś, Piotr Glenc (55. Piotr Szymiczek), Arkadiusz Lalko, Kamil Kuczok, Krzysztof Suchecki, Marek Gładkowski, Krystian Dudała, Dariusz Pawlusiński, Piotr Trąd, Sławomir Musiolik, Dawid Hanzel (83. Paweł Polak). Trener: Józef Dankowski.