Radlin najbardziej, a Marklowice najmniej zadłużoną gminą powiatu
– Jesteśmy dla mieszkańców nie dla rankingów – mówi Waldemar Machnik, skarbnik najbardziej zadłużonej gminy powiatu wodzisławskiego.
POWIAT Pod koniec grudnia Ministerstwo Finansów opublikowało ranking zadłużenia gmin w Polsce. Resort badał gminy pod dwoma kątami – zadłużenia ogółem i zadłużenia w przeliczeniu na jednego mieszkańca. I to właśnie ten drugi wskaźnik decydował o miejscu w rankingu. Został on opracowany na podstawie sprawozdań budżetowych gmin po trzech kwartałach 2017 r. oraz danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących liczby ludności według stanu na koniec 2016 r. Jak wynika z danych ministerstwa, blisko 100 polskich gmin nie ma żadnych zobowiązań, a 2478 jest w różnym stopniu zadłużonych.
Jak wypadły nasze gminy?
Spośród gmin powiatu wodzisławskiego najsłabiej wypadł Radlin, który znalazł się na 179. miejscu (im wyższe miejsce, tym większe zadłużenie). Tamtejszy dług na jednego mieszkańca wynosi 1868 zł, a dług ogółem około 33,390 mln zł. Na 450. miejscu uplasowały się Rydułtowy z długiem na mieszkańca wynoszącym 1384 zł i długiem ogółem w wysokości około 30,063 mln zł. Kolejna w zestawieniu jest Mszana. Trafiła na 658. miejsce z 1149 zł obciążeń na mieszkańca i około 8,7 mln zł długu ogółem. Wodzisław Śl. uplasował się na 953. miejscu z 928 zł zobowiązań na mieszkańca i długiem całkowitym wynoszącym około 45,061 mln zł. W środku stawki znalazły się Gorzyce. Trafiły na 1300. pozycję z 708 zł długu na mieszkańca i około 14,876 mln długu ogółem. Na 1389. miejscu znalazł się Godów, mając 655 zł obciążeń na mieszkańca i około 8,9 mln długu całkowitego. Trzy gminy powiatu wodzisławskiego znajdują się wśród najmniej zadłużonych w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Pierwszą jest Pszów, który z kwotą 262 zł na mieszkańca i sumą długu wynoszącą około 3,72 mln zł znalazł się na 2056. miejscu. Nieco mniejsze zadłużenie ma Lubomia (2059. miejsce) – 259 zł na mieszkańca i 2,05 mln zł długu ogółem. Najmniej zadłużone są Marklowice. 114 zł długu na mieszkańca i 615 tys. zł długu ogółem pozwoliły gminie znaleźć się na miejscu 2254.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, łącznie zadłużenie gmin to 54 mld 617 mln zł. W skali kraju największy dług w odniesieniu do liczby mieszkańców zaciągnęły Ostrowice w woj. zachodniopomorskim. Na jednego mieszkańca tej 2,5-tys. gminy przypada 18,6 tys. zł należności. Z tego powodu gminie grozi likwidacja.
Liczby to nie wszystko?
Skarbnik Radlina Waldemar Machnik uważa, że informacja o wielkości zadłużenia w przeliczeniu na jednego mieszkańca nie stanowi pełnego obrazu stanu finansów miasta. -Określenie sytuacji finansowej wymaga wielowskaźnikowej analizy porównawczej. A nie tylko wyrwanych z kontekstu wybiórczych danych. Analizę poziomu zadłużenia miasta należy rozpocząć od tego, w jakim celu to zadłużenie zostało zaciągnięte. W Radlinie zadłużenie jest zawsze zaciągane na dofinansowanie prowadzonych inwestycji. Nasze działania inwestycyjne są bardzo zróżnicowane. Począwszy od polepszania infrastruktury drogowej, oświetleniowej, oświatowej, związanej z kanalizacją, a skończywszy na poszerzaniu bazy rekreacyjno-sportowej. Miasto terminowo spłaca swoje długi i reguluje inne obligatoryjne płatności - mówi skarbnik. Dodaje, że z dużą dozą sceptycyzmu podchodzi do wszelkich rankingów, zarówno tych, w który Radlin wypada korzystnie lub odwrotnie. - Przede wszystkim należy mieć na uwadze rozwój miasta i dobro mieszkańców. Wszelkie inwestycje, które realizujemy, realizujemy z myślą o radlinianach. Bo jesteśmy dla mieszkańców nie dla rankingów - zapewnia Machnik. (juk)
Komentarz Leszka Bednorza, specjalisty finansowego z Radlina
– Pierwszym podstawowym problemem Radlina jest prognozowana wielkość zadłużenia, która według Wieloletniej Prognozy Finansowej (WPF) na 2018 r. ma wynieść już przeszło 41 mln zł przy obecnym poziomie około 33 mln zł. Przy planowanych dochodach bieżących na poziomie 76,8 mln zł, z czego kilka milionów stanowi program 500 plus, stanowi to poważne wyzwanie dla budżetu miasta. Drugim problemem jest rozciągnięta w czasie spłata zadłużenia do 2032 r. Dla porównania w uchwale Regionalnej Izby Obrachunkowej z 27 stycznia 2017 r. o planowanej wielkości długu, planowana jego kwota na 2017 r. miała wynieść ponad 39 mln zł i zostać spłacona do 2028 r., natomiast w WPF na 2015 r. miała wynieść 32 mln i zostać spłacona do 2023 r. Widać wyraźnie, że zadłużenie nie maleje, a rośnie, co powoduje problemy z obsługą zadłużenia, czego przykład mieliśmy już w tym roku – doszło do restrukturyzacji zadłużenia z obligacji. Kolejnym problemem jest wzrost wydatków bieżących wynikający w dużej mierze z inwestycji generujących głównie koszty stałe dla budżetu. Praktycznie żadna inwestycja w Radlinie nie generuje dodatkowych dochodów. Poprawia się stan infrastruktury rekreacyjno-oświatowej, tylko pytanie, czy miasto na to stać. Moim zdaniem Radlin znalazł się w sytuacji, w której należałoby się realnie zastanowić nad polityką finansową, gdyż podążanie dalej tą drogą będzie prowadzić do coraz większych problemów i napięć budżetowych. Można mieć różny stosunek do prowadzonych rankingów, natomiast nie zmienia to faktu, iż poziom zadłużenia gminy staje się coraz większym problemem.
Ranking zadłużenia naszych gmin
M. Gmina Zadłużenie na osobę Zadłużenie ogółem
179. Radlin 1868 zł 33,390 mln z
450. Rydułtowy 1384 zł 30,063 mln zł
658. Mszana 1149 zł 8,7 mln zł
953. Wodzisław 928 zł 45,061 mln zł
1300. Gorzyce 708 zł 14,876 mln zł
1389. Godów 655 zł 8,9 mln zł
2056. Pszów 262 zł 3,72 mln zł
2059. Lubomia 259 zł 2,05 mln zł
2254. Marklowice 114 zł 0,615 mln zł