Duży kaliber: Denis skazany za zabójstwo
RACIBÓRZ 21 grudnia sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa 51-letniego Jana K., który zginął 20 listopada ubiegłego roku z rąk nastoletniego Denisa S.
Chodzi o morderstwo w kamienicy przy ulicy Głubczyckiej w Raciborzu. Denis S. miał w nocy wejść do mieszkania niepełnosprawnego Jana K. a następnie skopać mężczyznę, rozbić mu na głowie talerze i lustro. Po wszystkim zostawił rannego mężczyznę skazując go tym samym na pewną śmierć. Początkowo nastolatek przyznał się do zabójstwa, później jednak stwierdził, że nic nie pamięta. Na ogłoszenie wyroku przyszła rodzina i znajomi 19-latka. Sąd nie miał wątpliwości co do winy raciborzanina i zwrócił uwagę na jego wcześniejszą karalność. – Oskarżony dosłownie wyżył się na pokrzywdzonym. Uderzał wielokrotnie, ze znaczną siłą, powodując u ofiary poważne obrażenia – uzasadniała wyrok sędzia Grażyna Suchecka. Równocześnie zwróciła uwagę na bezsporne dowody świadczące o winie nastolatka, takie jak krwawe odciski jego butów obok zamordowanego czy ślady krwi prowadzące do mieszkania Denisa S. – Oskarżony bardzo dziwnie się tłumaczył podczas procesu, używając stwierdzeń „być może tam byłem”, mogło być tak, że go biłem” itd. Jeśli ktoś jest niewinny, to mówi wprost: „nie było mnie tam”, „nie zrobiłem tego” – wyliczał sąd. Denis S. został skazany za morderstwo Jana K. na piętnaście lat pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny. Rodzina zamordowanego uważa, że wyrok jest zbyt łagodny i zapowiada apelację.
(acz)