Umorzenia nie będzie. Miasto proponuje raty
WODZISŁAW ŚL. 23 listopada Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław wręczyło prezydentowi Mieczysławowi Kiecy list otwarty, w którym zwróciło się z prośbą o przychylenie się do wniosku złożonego przez Zarząd Spółki APN Odra Wodzisław. - Złożony wniosek zawierał prośbę o umorzenie zaległych zobowiązań powstałych z tytułu wynajmu stadionu od MOSiR Wodzisław Śląski - napisało do nas Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław.
Przypomnijmy, że spółka wnioskuje o umorzenie wszystkich odsetek, kosztów sądowych oraz możliwie największe umorzenie części głównej zaległej należności za wynajem wobec MOSiR Wodzisław Śląski.
Zapytaliśmy prezydenta Mieczysława Kiecę o to, jaka będzie odpowiedź w tej sprawie. Włodarz podkreślił, że w pierwszej kolejności treść odpowiedzi poznają wnioskodawcy. - Nietaktem byłoby, gdy dowiedzieli się o niej z mediów – powiedział nam włodarz. Przekazał jednak, że najpierw trwało sprawdzenie dokumentów złożonych do wniosku pod względem formalnym. Później analiza. - Udzielając odpowiedzi na zakres wniosku, zapoznam się z pełną analizą prawną i finansową - poinformował prezydent. Dopiero po tym etapie mogą paść propozycje rozwiązania sprawy, która jest bardzo skomplikowana. - Jest skomplikowana, bo dotyczy dziesiątków tysięcy złotych. Nie można lekką ręką wydawać pieniędzy publicznych. Dlatego też nie zgodziłem się na jeden z pierwszych wniosków w tej sprawie, czyli umorzenie całości kwoty głównej wraz z odsetkami. Zaproponowałem APN-owi analizę możliwości spłacania należności głównej, np. na raty. Musimy też porozmawiać o spłaceniu kosztów sądowych, które poniosło miasto - wyjaśnia prezydent i dodaje, że cała ścieżka sądowa została przeprowadzona z inicjatywy zarządu APN-u, który odwoływał się od decyzji dotyczących należności. Kwota kosztów sądowych to ponad 7 tys. zł, do tego należy doliczyć odsetki.
Prezydent przypomina też, że już wcześniej między APN-em a miastem doszło do uzgodnienia zasad współpracy w zakresie dotacji, która była nieskutecznie rozliczona. - I tu już została podjęta decyzja administracyjna w sprawie rozłożenia na raty. To pokazuje, że jest wola współpracy po obydwu stronach - puentuje włodarz. (mak)