Szalona końcówka w Skrzyszowie

Gwiazda Skrzyszów zremisowała 2:2 z Odrą Wodzisław. Gospodarze jeszcze w 90. minucie prowadzili 2:0, ale nie zdołali dowieźć wygranej do końca.

Gospodarze objęli prowadzenie w 28. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do bramki trafił Kamil Baranek. Kolejny gol padł dopiero w 88. minucie. Paweł Lajda wybił piłkę z „piątki” aż na przedpole Odry, gdzie dopadł do niej Grzegorz Porwoł. Napastnik gospodarzy zaś ze stoickim spokojem lobem pokonał bramkarza Odry. Wydawało się, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. W 91. minucie jeden z piłkarzy Gwiazdy zagrał ręką w polu karnym przy uderzeniu zawodnika Odry i sędzia wskazał na wapno po raz pierwszy. Lajda wyczuł intencje Sebastiana Markiewicza, ale zawodnik Odry precyzyjnie uderzył futbolówkę, zmniejszając straty gości. Wodzisławianie uwierzyli, że nie wszystko jeszcze stracone. Ruszyli do ataku. W chaosie piłka trafiła do jednego z zawodników gości, ten został sfaulowany w polu karnym i sędzia drugi raz wskazał na wapno. Ponownie do piłki podszedł Markiewicz i ponownie nie dał szans Lajdzie, a sędzia odgwizdał koniec zawodów. (art)

Gwiazda Skrzyszów 2:2 Odra Wodzisław

BRAMKI: Baranek (28.), Porwoł (88.) – Markiewicz (90.+2. k), (90.+4. k).

GWIAZDA: Lajda, Hudek, Kuźdub, Baranek (83. Szuła), K. Oślizło, W. Oślizło, Kanafek, (90. Szczerbiak), Lubszczyk (70. Łozowski), Woźnica, Porwoł, Tront. Trener Marek Cudnowski.

ODRA: Zemanek, Krzyżok, Przydatek, Radler, Gać, Starowicz (72. Kopacz), Krause (46. Czogalik), Ślesiński (57. Gojny), Tarka (66. Nowak), Kondziołka (46. Markiewicz), Paszek. Trener Tomasz Włoka.