Podwójna wygrana z Dąbrową Górniczą
Koszykówka. Kadeci MKS–u Wodzisław Śl., którzy rywalizują w rozgrywkach Finału A eliminacji Mistrzostw Polski MU–16 pokonali na wyjeździe swoich rówieśników z MKS–u Dąbrowa Górnicza 76:69.
Kilka dni wcześniej po bardzo wyrównanym i dramatycznym meczu we własnej hali wodzisławianie również byli górą 79:77. Mecz w Dąbrowie Górniczej był bardzo zacięty i obfitował w zwroty przewagi punktowej. W czwartej minucie trzeciej kwarty meczu, przy stanie 43:43, za 5 przewinień boisko musiał opuścić najlepszy w defensywie i zbiórkach piłek z tablicy zawodnik drużyny z Wodzisławia Patryk Michałowski. – Z punktu widzenia Dąbrowy Górniczej, mogło to stanowić przepustkę do zwycięstwa – mówi Marek Malik, trener wodzisławian. Mogło tak być, ale nie było. Jeszcze na 5 minut przed końcem meczu Dąbrowa prowadziła 69:61, ale od tej chwili do końca zawodów punktowali już tylko wodzisławianie. Końcowy fragment meczu wygrali 15:0! Jak podkreśla trener wodzisławian, najbardziej w meczu zaimponował mu Remigiusz Kaczor. – Imponował w kolejnym meczu odwagą, zdecydowaniem w grze i charakterem do sportowej rywalizacji. Zawodnik, który gra bez żadnych kompleksów, potrafi nawet w ekstremalnych sytuacjach wykonywać wszystkie elementy techniczne bezbłędnie, nie idzie na skróty. W tym sezonie zrobił duży postęp i pokazuje, że ma papiery na granie – uważa Marek Malik.
Zwycięstwo w Dąbrowie pozwoliło ostatecznie ulokować się MKS–owi na czwartym miejscu Finału A rozgrywek eliminacyjnych do Mistrzostw Polski Kadetów MU–16 w strefie śląsko–opolskie.
(art)
MKS Dąbrowa Górnicza – MKS Wodzisław 69:76
(21:16, 16:25, 22:13, 10:22)
Punkty dla MKS Wodzisław zdobyli: Kaczor 24, Robert Szlachta 14, Płonka 10, Panic 9, Rafał Szlachta 9, Michałowski 6, Kyrcz 4. W zawodach brali też udział: Grabski, Moczała, Przybyła. Trener: Marek Malik.