Remis na początek walki o utrzymanie
Piłka nożna – III liga
W wyjazdowym meczu Unia Turza Śl. zremisowała bezbramkowo ze Ślęzą Wrocław. Spotkanie odbyło się w sobotę w Oławie, gdzie Ślęza rozgrywa swoje domowe mecze.
Jesienne spotkanie tych drużyn zakończyło się wynikiem 3:0 dla Unii, choć rywale sprawili w Turzy dobre wrażenie. Zresztą w kolejnych meczach drużyna z Wrocławia radziła sobie znacznie lepiej niż unici, którzy rundę jesienną zakończyli na 16. miejscu z dorobkiem 12 punktów. Ślęza zdobyła ich dwa razy więcej, a rundę zakończyła na 10. miejscu.
Zimą Unia była bardzo aktywna na rynku transferów. W sumie do zespołu Unii dołączyło aż 9 nowych zawodników. W Oławie do podstawowej jedenastki trafiło trzech z nich: bramkarz Dawid Fugiel, stoper Krystian Dudała i doskonale już znany w Turzy Paweł Polak.
W 13. minucie bliski szczęścia był Dariusz Pawlusiński. Po jego strzale z dystansu futbolówka trafiła w słupek. Chwilę później swoją szansę miał Polak, ale ostatecznie ubiegł go bramkarz Ślęzy. Warto odnotować jeszcze kolejny strzał Pawlusińskiego, tym razem celny, ale obroniony przez bramkarza. Gospodarze najlepszą okazję w pierwszej połowie mieli w 29. minucie, kiedy tuż nad poprzeczką główkował Maciej Firlej. Po przerwie gospodarze zagrali nieco agresywniej, co przełożyło się na bramkowe sytuacje Adriana Niewiadomskiego, Jakuba Jakóbczyka i zwłaszcza Filipa Olejniczaka, który w 77. minucie zmarnował najlepszą okazję dla Ślęzy. W 83. minucie z kolei prowadzenie Unii mógł dać Hanzel, który jednak posłał piłkę tuż obok bramki. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a tym samym Unia zdobyła cenny wyjazdowy punkt.
(art)
Ślęza Wrocław - Unia Turza 0:0
Skład Unii: Fugiel, Glenc, Dudała, Kuczok, Szymiczek, Dariusz Pawlusiński, Staniczek (69. Gałecki), Sikorski, Polak (87. Zarychta), Sitnik (59. Kulczyk), Hanzel. Trener Piotr Hauder.