Najlepsza jednostka OSP powiatu wodzisławskiego 2016 r.
KONKURS
Patronat honorowy: Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śl. st. kpt. mgr inż. Marek Misiura, Starosta Wodzisławski Ireneusz Serwotka.
OSP Gołkowice
Jednostka z Gołkowic w tym roku obchodzi 111. urodziny. Tym samym jest najstarszą jednostką w gminie Godów. Jako pierwsza w gminie i jedna z pierwszych w powiecie otrzymała też nowoczesny wóz strażacki.
Nauczyciel pierwszym prezesem
W roku 1905 mieszkańcy Gołkowic i sąsiedniego Skrbeńska postanowili utworzyć organizację chroniącą mieszkańców i ich mienie przed pożarami i innymi klęskami żywiołowymi. Głównymi inicjatorami i założycielami straży pożarnej byli: miejscowy nauczyciel, właściciele wiejskich gospód i bogaci chłopi. Pierwszym prezesem został nauczyciel z Gołkowic Jan Moritz, a komendantem właściciel gospody o nazwisku Fischer. W pierwszych latach funkcjonowania straż liczyła około 25 członków. Już w 1906 r. nabyto napędzaną ręcznie, dwucylindrową pompę zabudowaną na podwoziu kołowym. Ręcznie napędzana „sikawka” ciągnięta była końmi i używana była aż do 1946 r. Właściciele koni pełnili kolejno dyżury i obowiązkowo musieli dostarczać zaprzęg w czasie akcji pożarowej. Pierwsza remiza strażacka znajdowała się przy gospodzie ówczesnego komendanta. W 1922 r. wybrano nowy zarząd. Prezesem został wójt Gołkowic Jan Surma a komendantem Jan Wieczorek. W 1927 r. na gruncie podarowanym przez Jana Surmę, właściciela gospody, wybudowano nową remizę z wieżą.
Sztandar zaginął
W roku 1930 Ochotnicza Straż Pożarna w Gołkowicach otrzymał sztandar, który zaginął w czasie II wojny światowej. W tym samym roku naczelnikiem został Wiktor Krentusz, który pełnił tę funkcję do 1934 r. Po nim naczelnikami byli kolejno: Józef Pietroszek, Juliusz Abracham i od 1939 r. Jan Wieczorek.
W czasie II wojny światowej straż pożarna funkcjonowała nadal, ale jej działalność, szczególnie kulturalna, została ograniczona do minimum. Między innymi na cele wojenne trzeba było oddać mosiężne hełmy. W czasie wojny komendantem był Alfred Suchanek.
Pompa za sikawkę
Po zakończeniu wojny, 1 czerwca 1945 wybrano nowe władze. Prezesem został Jan Poloczek, członek OSP od 1922 r., a naczelnikiem Alojzy Damiec. Wysłużoną „sikawkę” zastąpiła pompa z napędem spalinowym. W roku 1953 nastąpiła kolejna zmiana władzy. Prezesem został Franciszek Wawrzyczny, a naczelnikiem Norbert Błatoń, którego w 1956 r. zastąpił Piotr Brzoza.
W 1957 r. społeczeństwo Gołkowic i Skrbeńska ufundowało jednostce nowy sztandar. W 1959 r. prezesem został Józef Twardzik. W tym samym roku miało miejsce tragiczne wydarzenie. W czasie akcji powodziowej zginął druh Leon Kwiatoń, członek straży od 1945. W latach powojennych, podobnie jak przed wojną strażacy byli również organizatorami życia kulturalnego na wsi. Brakowało jednak własnej remizy.
Budowa remizy
W roku 1963 naczelnikiem został Franciszek Grabarczyk. W tym samym roku rozpoczęto prace przy budowie nowej remizy składającej się z dwóch stanowisk garażowych, zaplecza technicznego i socjalnego oraz dużej sali do organizowania spotkań i imprez. Zdecydowaną większość prac wykonywano społecznie. Środki finansowe i potrzebne materiały zdobywano dzięki różnym, czasami bardzo przemyślnym zabiegom. Wystarczy wspomnieć, że dotacja państwa nie przekroczyła 20 proc. wartości kosztorysowej obiektu. Przy budowie pracowali prawie wszyscy członkowie straży oraz wielu mieszkańców Gołkowic. Uroczyste oddanie remizy do użytku nastąpiło 22 lipca 1965 r.
W 1977 r. prezesem został Jan Mocz a po jego śmierci ponownie Józef Twardzik. W 1987 r. nastąpiła kolejna zmiana władz. Funkcję prezesa objął Jan Surma, a naczelnikiem został Leonard Szeithauer. W 1992 r. funkcję naczelnika ponownie objął Franciszek Grabarczyk. W 1996 r. naczelnikiem został Bogusław Włodarczyk. Od 2001 do 2015 r. naczelnikiem był Wacław Mendrela. Obecnie naczelnikiem jest Robert Radecki.W 2006 r. nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa. Funkcję tę do dziś pełni Mirosław Wójciński.
Współpraca z Czechami
Zmiany polityczno-społeczne, bliskość granicy oraz wspólne zagrożenia były okazją do nawiązania w 1995 r. współpracy z Ochotniczą Strażą Pożarna z Zavady z Republiki Czeskiej. Sporządzono i podpisano aneks do istniejącej już umowy o współpracy przygranicznej między gminami Godów i Petrovice, uwzględniający wspólne działanie strażaków ochotników. W 1997 r. zarządy obu jednostek postanowiły poszerzyć współpracę o organizowanie wspólnych ćwiczeń i wzajemny udział w zawodach sportowo–pożarniczych. Jesienią 1997 r. w Gołkowicach odbyły się pierwsze wspólne ćwiczenia, a w Zavadzie zawody sportowo-pożarnicze. Wspólne zawody i ćwiczenia oraz udział w imprezach organizowanych po obu stronach granicy są już trwałym elementem strażackiej działalności.
oprac. (art)
Wszechstronnie wyszkoleni
OSP w Gołkowicach zrzesza 128 członków z terenu Gołkowic i Skrbeńska, w tym kilkanaście kobiet. Prezesem jest Mirosław Wójciński, wiceprezesem Marian Czyż, naczelnikiem Robert Radecki, jego zastępcą Robert Mendrela, sekretarzem Piotr Marek, skarbnikiem Jan Surma, gospodarzem Czesław Surma, a członkami zarządu Piotr Szkudlarek i Czesław Mucha. Przewodniczącym komisji rewizyjnej jest Piotr Wrodarczyk, sekretarzem Jarosław Szaktuła a członkiem Adam Skorupa. Do działań ratowniczo-gaśniczych wyznaczonych jest aktualnie 19 druhów, a 9 kolejnych czeka na przeszkolenie. Strażacy są przygotowani do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, do kierowania ruchem oraz przyjmowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jeden z druhów posiada także kurs sternika motorowodnego oraz płetwonurka. Od 1997 r. jednostka należy do Krajowego Systemu Ratowniczo–Gaśniczego.
Od dodge’a do mana
W 1955 roku na wyposażeniu jednostki znalazł się pierwszy samochód. Był to pochodzący z czasów wojny amerykański samochód terenowy marki dodge. W 1962 r. został zastąpiony samochodem ciężarowym marki lublin. Następnym samochodem pożarniczym był star 29 otrzymany z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu Zdroju. Z okazji jubileuszu 700-lecia Gołkowic w 1978 r. straż otrzymała oryginalny samochód gaśniczy star 25. W 1994 r. zakupiono dość nowoczesny samochód gaśnicy star 200. W 2007 r. jednostka otrzymała nowy samochód gaśniczy marki man, zakupiony ze środków gminy, Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz ofiarności mieszkańców. Strażacy posiadają zestaw do ratownictwa technicznego, dwa agregaty prądotwórcze, dwie pilarki spalinowe, pompę szlamową, dwie motopompy, cztery komplety aparatów ochrony dróg oddechowych, torbę OSP R-1 wraz z deską i szynami Kramera, sprzęt zabezpieczający przy pracy na wysokości oraz wiele innych rzeczy pozwalających nam na sprawne i bezpieczne wykonywanie zadań w czasie akcji ratowniczo-gaśniczych.
Ratują przed wielką wodą
Działalność ratownicza to nie tylko gaszenie wszelkiego rodzaju pożarów, ale także usuwanie zagrożeń od owadów błonkoskrzydłych, usuwanie skutków burz i nawałnic oraz zdarzeń drogowych. Jedną z nietypowych akcji był np. wyjazd do uszkodzonego rurociągu z gazem. Jednostka bierze udział w działaniach związanych ze skutkami powodzi, które co kilka lat nawiedzają naszą gminę. Kilka lat temu brała udział w działaniach przeciwpowodziowych na terenie Czech w ramach współpracy z SDH Zavada.
Mają orkiestrę
Przy OSP w Gołkowicach działa jedyna w powiecie strażacka orkiestra dęta, która w 2008 roku została Orkiestrą Dętą Ochotniczych Straży Pożarnych Powiatu Wodzisławskiego. Założycielem i dyrygentem jest dh Ryszard Wachtarczyk. Członkami orkiestry są strażacy-muzycy w zdecydowanej większości mieszkańcy Gminy Godów. Orkiestra ma na swoim koncie spory sukces: zajęła 2. miejsce w konkursie parady marszowej podczas XXII Ogólnopolskiego Festiwalu Orkiestr OSP w 2013 r. w Wiśle.