Najlepsi w potrawach na jeden kęs
Śląski Finger Food królował podczas tegorocznej jesieni kulinarnej w Ekonomiku
WODZISŁAW ŚLĄSKI Potrawy „na jeden kęs” królowały podczas Śląskiej Jesieni Kulinarnej, zorganizowanej po raz piąty przez Zespół Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu Śląskim. Ogólnopolski konkurs cieszył się ogromnym zainteresowaniem, bo wystartowało w nim aż 16 dwuosobowych drużyn. Zadaniem uczestników było przygotowanie potraw na tzw. jeden kęs utrzymanych w śląskim klimacie i przy wykorzystaniu trzech głównych produktów: śledzi, suszonych pomidorów oraz grillowanej papryki. Każde danie oprócz tego, że musiało być smaczne i atrakcyjne wizualnie, to jeszcze miało się zmieścić w trzycentymetrowych pojemniczkach. - Wybierając temat braliśmy pod uwagę różne produkty, m.in. kaczkę lub królika. W końcu zdecydowaliśmy się na finger food. Uważam, że był to dobry wybór bo to, co uczestnicy konkursu przygotowali w małych pojemniczkach, można nazwać arcydziełami sztuki kulinarnej - mówi Remigiusz Rączka, nauczyciel w ZSE, restaurator, nasz felietonista.
Poziom konkursu był bardzo wysoki. Jury, w którym zasiadali kucharze pracujący na co dzień w znanych restauracjach, pod przewodnictwem Mirosława Bobrowskiego, złotego mistrza Europy w carvingu (sztuce rzeźbienia w owocach i warzywach), po dość długich obradach postanowiło przyznać trzy główne nagrody oraz dwa wyróżnienia. Uznanie komisji konkursowej i tym sam pierwsze miejsce oraz puchar starosty, który wręczył wicestarosta Leszek Bizoń zdobyła drużyna reprezentująca Zespół Szkół im. T. Kościuszki w Żarkach – Szymon Damijan i Karol Maślanka. Drugie miejsce zajął team z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rydułtowach - Angelika Paulus i Krzysztof Firut. Trzecie miejsce przyznano drużynie z wodzisławskiego Ekonomika – Dominika Rupik i Kacper Luleczka. Wyróżnienia trafiły do reprezentacji gimnazjum w Marklowicach oraz Zespołu Szkół Ekonomicznych.
(tora)