Radlin pokocha pszczoły
Najpierw pszczeli jarmark, później domki dla pszczół, a dla mieszkańców konkursy i działania edukacyjne - Radlin stanie się miastem przyjaznym pszczołom.
RADLIN Już 12 grudnia w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Radlinie odbędzie się pierwszy radliński Jarmark Pszczeli. Od godz. 16.00 do 19.00 będzie można podziwiać i zakupić artykuły z lokalnych pasiek, produkty miodowe, artykuły z wosku czy pyłki kwiatowe. - Gama produktów pszczelich jest szeroka - podkreśla wiceburmistrz Radlina, Zbigniew Podleśny.
Na miejscu będzie okazja zobaczyć, jak wygląda praca pszczelarza od kuchni, a także dowiedzieć się, dlaczego pszczoła jest tak ważna - zwłaszcza teraz, zwłaszcza w Radlinie.
Miasto przyjazne pszczołom
Radlin zwrócił uwagę na problem wymierania pożytecznych owadów zapylających, dlatego chce zostać miastem przyjaznym pszczołom - W czasie jarmarku przedstawimy nasze plany co do budowania wokół Radlina, jako miasta z sercem, działań w zakresie edukacji ekologicznej pod kątem ratowania owadów zapylających - wyjaśnia wiceburmistrz.
Pszczoły odgrywają bardzo ważną rolę w uprawie roślin. Każda roślina musi być zapylona, aby później dać plon. Bez odpowiedniej liczby owadów zaczną spadać zyski w rolnictwie i sadownictwie, a więc i zacznie brakować żywności. Nie bez powodu mówi się, że w przypadku całkowitego wyginięcia pszczół ich los cztery lata później może podzielić cała ludzkość. - Temat jest poważny. Żeby powstrzymać proces wymierania owadów zapylających, potrzebna jest edukacja, przybliżenie problemów z jakimi zmagają się owady, a także zmiana naszych nawyków. Dlatego chcemy zainspirować mieszkańców szeregiem działań na rzecz polepszenia jakości życia owadów - zapowiada Zbigniew Podleśny.
Wonne kwiaty
Część działań, do jakich dojdzie w Radlinie, zostanie skierowana do dzieci. Najmłodsi będą obserwować życie pszczół i poznają ich wartość. Z kolei dorośli dowiedzą się, kiedy i jak poprawnie stosować środki ochrony roślin. Będą konkursy związane z ogrodami. - Chcemy zachęcać mieszkańców do sadzenia kwiatów, które stosowali nasi rodzice. Chodzi o kwiaty, które nie tylko pięknie wyglądają i pięknie pachną, ale jednocześnie dostarczają nektar - tłumaczy wiceburmistrz.
Domki dla pszczół
To nie koniec pszczelich nowości w Radlinie. W mieście pojawią się domy dla pszczół. Pierwszy taki dom zostanie zaprezentowany podczas jarmarku, wiosną domy zostaną zamontowane w różnych punktach miasta.
- Z jednej strony nasza akcja może być odbierana jako nowatorskie podejście do miasta i przestrzeni miejskiej, ale z drugiej strony, jakieś dwa pokolenia wstecz, to wszystko już było. Tradycje pszczelarskie w Radlinie były mocno rozwinięte. Pamiętajmy też o koncepcji Radlina, jako miasta ogrodu. Więc w ten sposób łączymy przeszłość z przyszłością - puentuje Marek Gajda, rzecznik radlińskiego urzędu.
(mak)