Stalowa Wola zdobyta

W trzeciej kolejce rozgrywek Olimpia Wodzisław pewnie pokonała na wyjeździe Stal Stalową Wolę.

Mimo, że w tabeli oba zespoły dzieli różnica dziewięciu pozycji to zawodniczki z Wodzisławia wcale nie jechały na mecz do Stalowej Woli jak po swoje. Miały bowiem w pamięci poprzednie sezony, w których nigdy nie udało się im się stamtąd wyjechać ze zwycięstwem. W pierwszych trzech minutach spotkania zawodniczki Stali wypracowały jednopunktowe prowadzenie, ale między 4. a 6. minutą Olimpia odmieniła losy tej kwarty. Sygnał do ataku celnym rzutem za dwa punkty dała Piechaczek, a chwilę później do gry celnymi rzutami włączyły się liderki Olimpii - Sobota i Majka. W ciągu 120 sekund wspomniane zawodniczki celnymi rzutami wypracowały 12-punktową przewagę, której Olimpia nie oddała do końca pierwszej kwarty. Kolejny zryw Olimpijek nastąpił na początku drugiej kwarty. Przez pierwsze cztery minuty tej części gry wodzisławianki nie straciły kosza, same zdobywając ich 11 i powiększając tym samym przewagę do 23 punktów (10:33). W kolejnych minutach gospodynie próbowały zmniejszyć przewagę Olimpii, przyjezdne kontrolowały jednak spotkanie i za każdym razem odbudowywały bezpieczną przewagą. Ostatecznie mecz zakończył się zdecydowaną wygraną Olimpii 48:73 .

- Mecz nie był dla nas łatwym spotkaniem. Zespół ze Stalowej Woli pierwszy raz w tym sezonie wystąpił w pełnym składzie dodatkowo jeszcze wzmocniony czterema zawodniczkami z Rzeszowa. Na przedmeczowych treningach, oraz jeszcze przed samym meczem w szatni, zwracałem uwagę, że miejsce w tabeli Stalowej Woli nie oddaje ich rzeczywistych możliwości więc cieszy mnie, że zawodniczki przystąpiły do spotkania bardzo skoncentrowane i ani przez moment nie pozwoliły się rozpędzić gospodyniom. Zagraliśmy dobre spotkanie w obronie wyprzedzając ruchy Stalówek i neutralizując i ich podstawową rozgrywającą. W ataku bardzo dobrze zaprezentowały się Sonia Krupa i Ola Piechaczek, które wsparły nasze liderki – skomentował mecz trener Olimpii Grzegorz Korzeń.

(art)

Stal Stalowa Wola - Olimpia Wodzisław Śląski 48:73
(10:22, 9:22, 15:17, 14:12)