W międzynarodowym gronie zastanowią się, jak ożywić centrum
Radlin rozpoczął realizację międzynarodowego projektu Urbact III, w którym znalazł się wraz z innymi europejskimi miastami.
RADLIN Od 21 do 22 października reprezentacja miasta, z burmistrz Barbarą Magierą na czele, przebywała w partnerskim mieście Sopron na Węgrzech, gdzie warsztatami zainaugurowano projekt.
Wstępne warsztaty pod nazwą CityCentreDoctor polegały na prezentacji miast oraz dyskusji na temat efektywnego ożywienia centrów miast, również Radlina.
- Każde obecne tu europejskie miasto ma inny problem. Niektóre – puste centra. Innym w ogóle brakuje miejsc centralnych. Dzięki Urbactowi spoglądamy na Radlin i jego problemy z innej perspektywy – mówi Mariusz Węglorz, kierownik Referatu Funduszy Zewnętrznych z radlińskiego magistratu.
Priorytety Radlina w tym projekcie są konkretne: rozwój i przyciąganie nowych mieszkańców. Jednym z celów projektu jest opracowanie lokalnego planu działania w zakresie „ożywiania centrum”. Powstać ma lokalna grupa wsparcia. - Mam nadzieję, że projekt pozwoli nam stworzyć atrakcyjne dla naszych mieszkańców i gości miejsca i przestrzenie w mieście. Dużą zaletą projektu jest możliwość korzystania w tym zakresie z doświadczeń innych europejskich miast - mówi burmistrz Radlina, Barbara Magiera.
Udział Radlina w projekcie idzie w parze z planami przebudowy centrum miasta, które Radlin będzie opracowywał. - Dziś centrum miasta nie jest zbyt przyjazne dla mieszkańców. Ulica Korfantego jest drogą przelotową o znaczeniu powiatowym. Wraz z przebudową ruchu w centrum chcemy też przemodelować rolę samego centrum. Podchodzimy do tego tematu z wielką pokorą, a doświadczenia z udziału w projekcie będą pomocne - dodaje wiceburmistrz Radlina, Zbigniew Podleśny.
Spotkanie w węgierskim Sopron to początek międzynarodowej wymiany doświadczeń. W grudniu międzynarodowi specjaliści od rozwoju regionalnego zawitać mają do Radlina. Na razie, czyli od września do marca przyszłego roku, będzie trwała faza przygotowawcza do głównego projektu, który grupa miast wspólnie wypracuje i złoży. - Brałem już udział w poprzednich projektach „Urbact” i naprawdę można się wiele nauczyć. Przede wszystkim, chociaż problemy są podobne, to sposoby rozwiązań w poszczególnych miastach różne - puentuje Mariusz Węglorz.
(mak)