Za szybkie Tempo dla Gwiazdy
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa, gr. 2
Nie takiego obrotu spraw spodziewali się kibice Gwiazdy Skrzyszów, którzy przyszli na jej mecz z ekipą Tempa Paniówki. Goście wygrali pewnie 3:0. Inna rzecz, że Gwiazda przystąpiła do meczu mocno osłabiona.
W ekipie gospodarzy zabrakło Piotra Dudka, Mateusza Woźnicy, Bartosza Hudka a na ławce usiadł nie w pełni dyspozycji Mirosława Stabli i ubytki te były aż nadto widoczne. Dwaj ostatni to pewniaki skrzyszowskiej defensywy. Bez nich obrona grała bardzo niepewnie, a goście co rusz dziurawili ją prostopadłymi podaniami, posyłanymi na szybkich napastników. Już w 4. minucie taka próba najpierw zatrzymała się na słupku bramki Pawła Lajdy, piłka trafiła jednak pod nogi Bartosza Biela, który bez problemu umieścił ją w bramce. W 24. na lewym skrzydle uciekł Janusz Piekarski, który jednak został sfaulowany w polu karnym i sędzia wskazał na 11. metr. Lajda wyczuł intencje strzelca i piękną paradą uchronił swój zespół od utraty drugiej bramki. Co się odwlecze... 10 minut później znów próbował Piekarski, Lajda z trudem odbił kąśliwe uderzenie, ale piłka znów znalazła się pod nogami Biela, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Po zmianie stron Gwiazda zdecydowanie przejęła inicjatywę, widoczny był jednak brak Dudka. Osamotniony w napadzie Grzegorz Porwoł niewiele był w stanie zdziałać. Tak naprawdę gospodarze tylko raz byli bliscy szczęścia, kiedy z rzutu wolnego Przemysław Popek trafił w słupek. W 83. minucie losy spotkania definitywnie rozstrzygnął Oskar Jendrychowski, który po podaniu Piotra Gogolaka uciekł defensorom Gwiazdy i mocnym uderzeniem nie dał szans Lajdzie.
(art)
Gwiazda Skrzyszów – Tempo Paniówki 0:3
Bramki: Biel (4.), (34.), Jednrychowski (83.)