Piastów i XXX-lecia PRL - bliscy sąsiedzi
Dziesięciopiętrowe bloki osiedli XXX-lecia PRL oraz Piastów malowniczo ulokowane na wzgórzach górują nad okolicą.
Z górnych pięter przy dobrej pogodzie jak na dłoni widać Beskidy, a co bystrzejsze oko wypatrzy nawet Tatry. Osiedla te sporo łączy - charakter zabudowy, bliskość, podobne problemy. Postarajmy się przyjrzeć im bliżej.
Budowa osiedli przypadła na okres dynamicznego rozwoju całego Rybnickiego Okręgu Węglowego, którego Wodzisław Śląski był częścią. Górnictwo przeżywało rozkwit, za pracą ściągały tu tysiące rodzin z całej Polski. Była więc potrzeba zbudowania dla nich mieszkań. Stąd na początku lat 70. zapadła decyzja o zbudowaniu osiedla, które nazwa stanowiła hołd dla trzech dekad władzy ludowej w Polsce. Co godne podkreślenia mimo zmiany ustroju w 1989 r. spółdzielcy postanowili pozostać przy historycznej nazwie osiedla XXX-lecia PRL, jako symbolu czasów, w których powstało.
Budowa osiedla ruszyła w 1974 r., 50 lat po zarejestrowaniu spółdzielni. Rozmach inwestycji był imponujący, dość powiedzieć, że do 1979 r. powstało 30 bloków! Jeśli przyłożymy to do dzisiejszych realiów, w których czasem dom jednorodzinny powstaje w dwa lata, można się domyślać, jakie siły i środki zostały zaangażowane w budowę osiedla. Cztery lata później rozpoczęła się budowa osiedla Piastów. Tutaj rozmach już aż tak nie imponował. Do 1989 roku, czyli w dłuższym okresie powstało o połowę mniej budynków - 16. Trzeba jednak pamiętać, że lata 80. to okres wielkiego kryzysu gospodarczego w kraju, inflacji, strajków. Tym bardziej warto podkreślić wysiłek budowlany poniesiony przez spółdzielnię. Budowie tkanki mieszkaniowej towarzyszyło wznoszenie pawilonów handlowych, szkół, przedszkoli, ośrodków zdrowia.
Osiedla XXX-lecia PRL i Piastów z racji swojego sąsiedztwa, podobnego charakteru i problemów mają wspólną radę osiedlową. Rada wraz z zarządem spółdzielni stara się np. sukcesywnie zwiększać liczbę miejsc parkingowych. Projektując osiedla w latach 70. i 80 urbaniści nie przewidzieli, że dziś praktycznie na każde mieszkanie przypadać będzie auto. A są tacy, co mają i więcej aut. Stąd sukcesywnie trwa rozbudowa miejsc parkingowych. Tylko w pierwszych latach XXI na obydwu osiedlach przybyło ponad 650 miejsc parkingowych. W 2014 r. powstał np. spory parking niedaleko piwiarni Warka.
Osiedla z biegiem lat zmieniły swoje oblicze, w głównej mierze dzięki prowadzonej termomodernizacji. Osiedle XXX-lecia zostało pod tym kątem już w pełni zmodernizowane, na osiedlu Piastów termomodernizacja trwa. Poprawiła się nie tylko estetyka, ulgę odczuły również portfele mieszkańców. Dzięki dociepleniu budynków spadło zużycie ciepła. Szkoda, że nie wszyscy potrafią docenić wysiłki spółdzielców i niszczą świeżą elewację bohomazami. Władze spółdzielni dokładają również starań, aby poprawiła się przestrzeń między blokami. Budowane są nowe place zabaw. W zeszłym roku oddano m.in. spory plac połączony z siłownią pod chmurką i miejscami do rekreacji przy osiedlu Piastów. Na XXX-leciu powstał z kolei efektowny deptak spacerowo-wypoczynkowy, z fontanną i miejscem zabaw. Wodne tryskacze działają w porach nie zakłócających mieszkańcom wypoczynku. Przy współpracy z miastem spółdzielnia zbudowała deptaki łączące osiedla, umożliwiające mieszkańcom łatwiej i szybciej dostać się np. do pracy, szkoły czy do centrum miasta. (tora)