SEGER CUP 2015 dla KWK Chwałowice
PIŁKA NOŻNA
Energetyk Rybnik, KWK Chwałowice, LUBAR, OBI Jastrzębie Zdrój, Oldboje z Makro, PURMO, Straż Pożarna Jastrzębie Zdrój oraz ZSRG Żory to zespoły, które zmierzyły się w Wielkim Finale Seger Cup. Turniej finałowy został rozegrany 25 maja w Wodzisławiu Śląskim na stadionie przy ulicy Bogumińskiej.
Straż Pożarna z Jastrzębia najlepsza w Wodzisławiu.
Dwa tygodnie przed finałem rozegrano dwa turnieje kwalifikacyjne. W pierwszym, który odbył się w Wodzisławiu Śląskim, na boisku przy Zespole Szkół Technicznych wzięło udział sześć zespołów. W zawodach obowiązywał system „każdy z każdym”, a cztery drużyny, które zgromadziły największą ilość punktów awansowały do rozgrywek finałowych. Z pierwszego miejsca promocję wywalczyła Straż Pożarna Jastrzębie-Zdrój, która imponowała bardzo dobrym przygotowaniem fizycznym i motorycznym. Świetną formą zabłysnął duet zawodników z Jastrzębia: Mieczysław Machej – Mirosław Stabla, którzy zaaplikowali swoim rywalom aż 8 bramek. Drugie miejsce zdobyła ekipa Energetyk Rybnik, w przeciwieństwie do faworytów grająca w „kratkę” i zwycięstwa przeplatała minimalnymi porażkami. Na całe szczęście drużyna Energetyka miała w swoich szeregach Adriana Godulę – króla strzelców turnieju, dzięki któremu mogła świętować awans do rozgrywek finałowych w których wystąpi także ekipa Lubaru. Zespół ten rozpoczął rozgrywki od dwóch porażek, ale z meczu na mecz coraz bardziej się rozkręcał. Duża w tym zasługa Bartka Krótkiego oraz Kacpra Jargonia, którzy łącznie zdobyli 8 bramek i w znaczący sposób przyczynili się do awansu swojego zespołu do wielkiego finału „Seger Cup 2015”. Ostatnie miejsce premiowane awansem zdobyła drużyna OBI Jastrzębie-Zdrój. W tym przypadku było trochę nerwowo, gdyż ekipa ta awans do turnieju zagwarantowała sobie dopiero w ostatnim spotkaniu turnieju.
Castorama Kędzierzyn-Koźle wygrała w Rybniku
Drugi turniej kwalifikacyjny odbył się w Rybniku przy kompleksie sportowym „Ruda”. W zmaganiach wzięło udział osiem zespołów, które zostały podzielone na dwie grupy. W grupie A pierwsze miejsce zdobyła drużyna Castoramy Kędzierzyn–Koźle, która w imponujący sposób zwyciężyła dwa spotkania: z ICE Group 4:1 oraz z Konsalnetem 3:0. Pierwszoplanową postacią drużyny z Kędzierzyna okazał się Marek Kadyła, zdobywca połowy bramek dla swojego zespołu.
Drugie miejsce przypadło ekipie Castoramy Racibórz, która miała najsolidniejszą obronę i straciła zaledwie jedną bramkę. Wielka w tym zasługa bramkarza Wojciecha Wilka, który wielokrotnie popisywał się efektownymi interwencjami. Trzecie miejsce przypadło zespołowi Konsalnet, a czwarte ekipie ICE Group. W grupie B pierwsze miejsce dla zespołu Oldboi z Makro, który triumf zapewnił sobie w ostatnim meczu turnieju, gdzie efektownie pokonał ZSRG Żory 3:0. Żorzanie ostatecznie zajęli drugie miejsce w grupie, przed KWK Chwałowice oraz Purmo. Prawdziwe emocje pojawiły się w pojedynkach finałowych, gdzie zwycięstwo było premiowane awansem do wielkiego finału „SEGER CUP 2015”. Jako pierwsi z awansu cieszyli się Oldboje z Makro, którzy pokonali ICE Group 3:1. Drugi finałowy pojedynek był najbardziej zacięty, gdyż w rywalizacji pomiędzy Catoramą Racibórz, a KWK Chwałowice decydowały rzuty karne. Te lepiej wykonywała drużyna z Chwałowic. Zespół ZSRG Żory w swoim pojedynku pokonał Konsalnet 4:0 i stał się kolejnym finalistą turnieju. Do największej niespodzianki doszło w ostatnim meczu, ponieważ zwycięzca grupy A, Castorama Kędzierzyn–Koźle, przegrał 1:3 z Purmo, ostatnim zespołem grupy B.
Finał
Finalistów rozgrywek podzielono na dwie grupy, po cztery drużyna każda. Dwie najlepsze ekipy awansowały do półfinału. I tak w grupie A najlepiej spisała się ekipa KWK Chwałowice, która wyprzedziła Oldbojów z Makro. Z dalszej gry odpadły LUBAR i Straż Pożarna Jastrzębie. W grupie B najlepiej spisał się ZSRG Żory, wyprzedzając Energetyka Rybnik. Odpadły PURMO i Obi Jastrzębie. W pierwszym półfinale KWK Chwałowice dopiero po rzutach karnych wygrał z Energetykiem Rybnik (w meczu 1:1, w karnych 2:0). W drugim półfinale ZSRG Żory pokonał 2:0 Odlbojów z Makro. Niezwykłe emocje towarzyszyły wielkiemu finałowi. ZSRG Żory prowadził po bramce Michała Demusa. KWK Chwałowice starały się odgryźć ale bramkarza ZSRG Jarosław Żak, solidnie pracował na tytuł najlepszego bramkarza rozgrywek. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania KWK dopięło swego i po bramce Marka Kotorowskiego wyrównało stan meczu. Chwałowice poszły za ciosem i po strzale Adama Paprotnego (otrzymał tytuł najlepszego piłkarza rozgrywek) wyszły na prowadzenie. Gdy wydawało się, że losy spotkania są już przesądzone, w ostatniej minucie sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Szymon Adam. O zwycięstwie decydować miały więc rzuty karne. Lepiej wykonywali je piłkarze KWK Chwałowice i to ta drużyna została najlepszą ekipą Seger Cup 2015.
KP, (art)