Karni sie po wongel na gruba
W parku sensorycznym znów stanęła nietypowa konstrukcja. Tym razem rowery, które „uruchamiają” wagoniki z węglem i górnikami
RYDUŁTOWY Podobną atrakcję można było wypróbować w parku sensorycznym zimą. Wtedy była to „choinka na pedały”, czyli dwa rowery - mniejszy i większy - ustawione obok drzewka. Kiedy się na nie wsiadało i zaczynało kręcić pedałami, rozświetlał się sznur diodowych lampek na choince.
Tym razem zasada jest podobna. Jednak zamiast choinki przy rowerach ustawiono specjalną tablicę. Już na pierwszy rzut oka widać, że tablica przedstawia kopalnię Rydułtowy-Anna. Jak działa mechanizm? Poprzez na stałe przymocowane do kół prądnice można wyprodukować energię elektryczną, która zasila diody, czyli niewielkie lampki. Diody z kolei wskazują, jak nisko opuszczają się wagoniki z węglem i ludźmi.
Pomysłodawcą atrakcji jest wiceburmistrz Rydułtów, Marcin Połomski. Uznał, że konstrukcja powinna zostać udostępniona akurat na majówkę. Jeśli jednak pomysł się sprawdzi, rowery ustawione będą nawet na okres wakacyjny. - Przez tego typu działania chcemy zwrócić uwagę na ekologię, dokładnie czyste pozyskiwanie energii elektrycznej, a także na charakter naszego miasta, jako gminy górniczej - informują urzędnicy.
(mak)