Kochasz dzieci – nie pal śmieci!
Uczniowie klas trzecich w Gimnazjum w Gorzycach mieli okazję dowiedzieć się nieco więcej na temat ekologii, a dokładnie na temat spalania śmieci w domowych piecach i poddawaniu ich recyklingowi. Wykład przeprowadził Krystian Miłek z fundacji ekologicznej „Arka”. Po wykładzie jedna z uczennic – Maja Grabiec z klasy III A napisała artykuł o fatalnych skutkach palenia śmieci. Dotarł on również do naszej redakcji. Poniżej przedstawiamy jego treść.
Gorzyce Jak donoszą statystyki, w Polsce na jednego mieszkańca przypada około 350 – 450 kilogramów odpadów komunalnych rocznie. Powinniśmy je segregować, ale przecież każdy wie, że część ludzi zamiast segregować śmieci, woli wywozić je do lasów czy spalać w domowym piecu. Jeśli mam być szczera – takie postępowanie to istna głupota. Proszę, zastanówcie się: po co to robić? Po co truć siebie, innych i środowisko?
Skupię się teraz na spalaniu śmieci w piecach domowych. Wielu z nas czyni z nich opał, a to bardzo duży błąd. Narażamy się w ten sposób na różne choroby i zatrucia. W piecach palimy najczęściej makulaturę, a nawet plastik. Jednakże powinniśmy wiedzieć, że w takiej temperaturze, jaka panuje w piecu, plastik się nie spala, lecz topi. Podczas palenia takimi tworzywami powstaje tzw. „mokra sadza”. Zapycha ona piec, przez co może dojść do zatrucia się czadem. Spalając śmieci w domach, wytwarzamy wiele zanieczyszczeń. Dostają się one do powietrza, co wywołuje różne choroby płuc, zatok, alergie. Najbardziej podatne na takie choroby są osoby starsze. Nie trujemy się tylko oddychając. Zanieczyszczenia wchłaniamy też przez skórę i... jedzenie. Szkodliwe substancje dostają się do żywności drogą powietrzną np. do owoców rosnących na drzewach takich jak jabłka oraz poprzez kwaśne opady, które dostają się m.in. do wód. Szczególnie ryby żyjące w wodach słodkich wchłaniają zanieczyszczenia będące w wodzie, przez co mają w sobie dużo metali ciężkich. Przy temacie spalania śmieci zaznaczę, że jest to karalne. Grzywna za to wykroczenie może wynosić do pięciu tysięcy złotych. Za taką sumę można kupić opał na całą zimę.
Przejdę teraz do tematu recyklingu. Dzięki niemu możemy ograniczyć zanieczyszczenie środowiska, co ma również wpływ na nasze zdrowie. Makulaturę można przetworzyć około siedmiu razy, za to szkło, metal czy plastik możemy przetwarzać w nieskończoność. Najbardziej opłacalne jest przetworzenie szkła, gdyż podczas tego procesu wytwarza się najmniej zanieczyszczeń, no i oczywiście, koszty są niższe. Niestety, funkcjonuje coraz mniej skupów butelek. W życie ma wejść nowa ustawa, nakazująca przymusowy zwrot butelek plastikowych. Zostaną one później ponownie wykorzystane np. do produkcji – co ciekawe – polarowych kurtek, wycieraczek itp..
O dziwo, można na śmieciach też zarobić, np. zbierając je i sprzedając. Można też samemu zrobić z nich użytek, np. wytłoczkami po jajkach można wytłumić pokój młodego muzyka. Może więc warto zatroszczyć się o środowisko i własne zdrowie? Powiedzmy „tak” recyklingowi i bądźmy wzorami w swoim najbliższym otoczeniu.
Maja Grabiec, klasa 3 „a”