Jeden radiowóz na cały Radlin
To wydaje się niemożliwe, ale policjanci z komisariatu w Radlinie mają do dyspozycji... jeden radiowóz. Dwa pozostałe zepsuły się
RADLIN Sytuacja transportowa policjantów z radlińskiego komisariatu jest tragiczna i na razie nic nie wskazuje na to, by uległa poprawie. - Obecnie mamy do dyspozycji jeden samochód i jeśli on przestanie jeździć, staniemy na dobre. Nikt nam nie pożyczy - mówił komendant Adam Grobelny podczas sesji rady miasta, która odbyła się 28 lutego. Nie wiadomo kiedy z warsztatu wrócą dwa pozostałe radiowozy będące w posiadaniu radlińskiego komisariatu, czyli wysłużone chevrolet aveo i kia ceed, bo usterki są poważne.
Komendant Grobelny już rok temu starał się o zakup nowego pojazdu dla radlińskich policjantów. Zwrócił się o wsparcie finansowe ze strony miasta. Uzyskał je. Radlin przeznaczył na ten cel 20 tys. zł. Reszta pieniędzy miała pochodzić ze środków budżetowych policji. Jednak do zakupu nie doszło, a pieniądze miasta nie zostały wykorzystane. Dlaczego? Bo to policji na etapie przetargu dla naszego województwa zabrakło funduszy. I funkcjonariusze z Radlina zostali z niczym. - Dlatego nasza prośba jest nadal aktualna. Proszę, żeby państwo pochylili się nad nią i w tym roku - apelował komendant do władz miasta.
- Otrzymaliśmy ponowne pismo w tej sprawie, na razie jeszcze nie ma żadnej decyzji co do wsparcia - informuje rzecznik urzędu miasta, Marek Gajda.
(mas)