Wykończyli rywali rzutami rożnymi
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa
KS Gołkowice bez większych problemów pokonał na wyjeździe LKS Studzienna. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla podopiecznych Wiesława Herdy.
Gołkowice całkowicie zdominowały spotkanie w Studziennej. Inaczej jednak być nie mogło, bo rywale to obecnie jedna z najsłabszych ekip w okręgówce. Od początku trwał więc ostrzał bramki miejscowych. Kolejne próby mijały jednak nieznacznie celu, bądź zatrzymywały się na bramkarzu gospodarzy. W 12. minucie nie było już jednak odwołania, bo po rzucie rożnym gospodarze zbyt krótko wybili futbolówkę, która wpadła pod nogi Daniela Caniboła, a ten przytomnym strzałem z pierwszej piłki umieścił futbolówkę w siatce. W 26. minucie kolejny rzut rożny zakończył się bramką dla Gołkowic. Tym razem po zgraniu piłki na 5 metr trafił Tomasz Świerzyński. W doliczonym czasie pierwszej połowy gospodarze zdobyli kontaktową bramkę, a jej autorem po dośrodkowaniu z rzutu wolnego był Dawid Bondaro. Dość szybko jednak goście pozbawili miejscowych złudzeń na korzystny rezultat. Upłynęło ledwie 5 minut drugiej połowy, kiedy na 3:1 głową podwyższył Świerzyński. Bramka padła... po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, chociaż były ku temu okazje. Najlepszej nie wykorzystali gospodarze, kiedy jeden z ich zawodników miał przed sobą tylko Tomasza Bąkowskiego. Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł były bramkarz Odry (za którym mocno już tęsknią w Wodzisławiu). Od 74. minuty Gołkowice grały w osłabieniu po tym jak czerwoną kartkę za zbyt ostry faul obejrzał Dawid Gołdyn.
(art)
LKS Studzienna – KS Gołkowice 1:3
Bramki: Bondaro (45.+1.) – Caniboł (12.), Świerzyński (26.), (50.)