Gwiazda pokonała Start
PIŁKA NOŻNA – Klasa A, podokręg Rybnik
Spotkanie Gwiazdy Skrzyszów ze Startem Mszana zakończyło się zwycięstwem 1:0 podopiecznych Piotra Dróżdża. Poprzednie spotkanie obu ekip zakończyło się zwycięstwem Mszany 6:1.
Mimo iż Start wystąpił w mocno okrojonym składzie, to początek spotkania należał właśnie do gości z Mszany. W dobrej sytuacji Artur Kuczka nie zdołał pokonać golkipera Gwiazdy Pawła Lajdy. Dogodnej sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał również Mateusz Skomro. Te okazje zemściły się w 30. minucie meczu, kiedy padła jedyna w tym spotkaniu bramka. Po rzucie wolnym w polu karnym Startu doszło do zamieszania, w którym najlepiej odnalazł się Mirosław Stabla. Jak na spotkanie derbowe przystało, w meczu nie brakowało woli i ambicji. Brak kilku podstawowych zawodników w zespole Startu nie przeniósł się aż tak bardzo na styl gry drużyny. Podopieczni Mariana Piechaczka do ostatnich minut meczu ambitnie walczyli o wyrównanie. Szansę na wyrównanie w końcówce spotkania miał kapitan Rafał Grzegoszczyk, który posłał piłkę minimalnie obok lewego słupka. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie i Gwiazda umocniła się na pozycji lidera, a Start przesunął się na 3. miejsce rybnickiej A klasy.
– Poziom spotkania nie był wysoki, ale to był mecz derbowy, więc było dużo walki i zarazem przypadku. Moim zdaniem byliśmy jednak w tym meczu o tę jedną bramkę lepsi. – Trudny był to dla nas mecz, bo nie mieliśmy pełnego składu ponieważ w ostatnim spotkaniu z Gołkowicami sędzia osłabił nasz zespół. Mimo to chłopcy ambitnie walczyli do ostatnich minut spotkania, co bardzo mnie cieszy. Myślę, że zabrakło troszeczkę szczęścia i precyzji, ale cóż – taka jest piłka nożna – powiedział Marian Piechaczek, trener Startu.
Klaudia Grzegoszczyk
Gwiazda Skrzyszów – Start Mszana 1:0
Bramka: Stabla (30.)