Urwali się z lekcji i wygrali konkurs pożarniczy
MSZANA Czego nie wolno gasić wodą? Jaką pianę wytwarza wytwornica WP 2/75, do czego służy klapa dymowa i jaki jest wzór chemiczny acetylenu? Między innymi na takie pytania musieli odpowiadać uczestnicy gminnego etapu ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej i Ekologicznej 21 marca w ośrodku kultury. Udział wzięło blisko 30 uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych z terenu gminy.
Tętno u niemowlęcia
Jednym z trudniejszych pytań okazało się to: „Gdzie sprawdzamy tętno u niemowlęcia”. Do wyboru były trzy możliwości: na tętnicy przedramiennej, tętnicy szyjnej i w pachwinach. – Początkowo zaznaczyłam dobrą odpowiedź, czyli tętnicę przedramienną, ale ostatecznie poprawiłam na złą – denerwowała się gimnazjalistka Magdalena Błatoń. Czy młodzież tak pasjonuje się pożarnictwem? – To też, ale wzięliśmy udział w konkursie także z tego powodu, że można się było urwać z lekcji – mówi z rozbrajającym uśmiechem Mateusz Plewnia, jeden z uczestników turnieju.
Obeznana młodzież
– Poziom wiedzy młodzieży na tematy pożarnicze jest dobry – mówi zasiadająca w komisji Mirosława Bura, członkini zarządu OSP i opiekunka młodzieżowych drużyn pożarniczych w Mszanie. – W grupie uczniów szkół podstawowych znalazła się nawet jedna osoba, która zdobyła maksymalną liczbę punktów.
W kategorii szkół podstawowych najlepiej poradził sobie Marek Wolny, zdobywając maksymalną ilość 36 punktów. Drugi był Kamil Kruczek, zaś trzeci Sławomir Ciemięga. Wśród gimnazjalistów brylował Mateusz Plewnia, na drugim miejscu uplasowała się Julia Gałgan, zaś na trzecim – Magdalena Błatoń. Zwycięzcy będą reprezentować gminę w powiatowym konkursie pożarniczym.
Nagrodami w konkursie były m.in. kalkulatory, zegary, obrazy i książki ufundowane przez jednostki OSP oraz urząd gminy.
(abs)