Zmiany w ekwiwalencie dla strażaków–ochotników
GODÓW Do tej pory stawka obowiązującego w Godowie ekwiwalentu dla strażaków z jednostek ochotniczych straży pożarnych wynosiła 12 zł niezależnie od tego czy jechali oni do akcji czy na szkolenie. Faktycznie jednak strażacy nie pobierali należnych im kwot.
W gminie istniała bowiem niepisana umowa, że strażacy z ekwiwalentu rezygnują. Za to mogli liczyć na przychylność samorządowców w kwestii zakupu sprzętu. Gmina dofinansowała kupno dwóch nowoczesnych wozów pożarniczych dla jednostek w Gołkowicach i Skrzyszowie.
W tym roku w sprawie ekwiwalentów dojdzie jednak do zmian i strażacy zaczną otrzymywać pieniądze. Zmieniono przy tym stawki. Wyniosą one 12 zł za udział w akcji oraz 8 zł za udział w szkoleniu. – Doszliśmy do wniosku, że skoro w innych gminach te ekwiwalenty są wypłacane to naszym strażakom też należy je płacić. Strażacy zresztą zapewniają, że otrzymane pieniądze będą przekazywać na cele statutowe swych jednostek – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Pewnym bodźcem do zmian była sytuacja z minionego roku, kiedy strażacy zostali poproszeni do pilnowania do czasu przyjazdu saperów odkrytych w ziemi niewybuchów w Krostoszowicach i Skrzyszowie. Akcja trwała kilkanaście godzin. Włodarze gminy uznali, że za tak długą akcję strażakom trzeba zapłacić. – Wówczas po raz pierwszy wypłaciliśmy ekwiwalent – wyjaśnia Adamczyk.
(art)