Cięcia w gorzyckiej oświacie
GORZYCE – Dodatek mieszkaniowy dla nauczycieli będzie symboliczny
Radni z Gorzyc podjęli uchwałę o obniżce dodatku mieszkaniowego dla nauczycieli. Teraz będzie on wynosił maksymalnie 4 zł miesięcznie zamiast 55 zł.
Prawie 150 tysięcy zostanie w kasie
Dodatek mieszkaniowy nie jest składnikiem wynagradzania, zapisanym w karcie nauczyciela, więc gmina może go obniżyć. Taki krok włodarze Gorzyc próbowali już wykonać w zeszłym roku. Wtedy protestowali związkowcy. Teraz zmiany udało się przeprowadzić. – Jesteśmy zmuszeni żeby obniżyć koszty funkcjonowania oświaty. Gmina zaoszczędzi dzięki temu 148 tys. zł w skali roku – podkreśla Helena Łyp, dyrektor Gminnego Zespołu Obsługi Finansowej. Nauczyciel, który samotnie utrzymuje gospodarstwo domowe do tej pory otrzymywał 25 zł, po zmianie będzie to złotówka. Ten, który miał na utrzymaniu 2 osoby otrzymywał 35 zł, teraz wzbogaci się o 2 zł miesięcznie. W przypadku nauczycieli, który mieli 3 lub 4 osoby na utrzymaniu było to odpowiednio 45 i 55 zł, a będzie 3 i 4 zł.
Uciekające pieniądze
Przyszłoroczna subwencja oświatowa będzie w Gorzycach niższa od planowanej. – Jeśli wziąć pod uwagę tych uczniów z naszej gminy, którzy powinni chodzić do naszych szkół a nie chodzą, a także tych, którzy chodzą do naszych szkół z innych gmin to jesteśmy na minusie o 23 uczniów. To jedna klasa. Jeśli na jednego ucznia przypada 5 tys. zł subwencji, to wychodzi, że w przyszłym roku otrzymamy ponad 100 tys. zł mniej subwencji – wyjaśnia Helena Łyp. – Dyrektorzy mają się nad tym zastanowić i napisać raport. Ogólnie jesteśmy zdziwieni tymi danymi. Przypuszczam, że stoją za tym ambicje rodziców, przez co coraz więcej uczniów wybiera szkoły sportowe, czy szkoły z rozszerzoną nauką języków obcych – mówi szefowa GZOF.
(art)