Rozbiorą kładkę nad torami
WODZISŁAW. Kładka dla pieszych nad torami łącząca ul. Rybnicką z ul. Marklowicką od lat zagraża bezpieczeństwu.
Z roku na rok jej stan techniczny jest coraz gorszy. Przez lata trwał spór, kto powinien zająć się demontażem obiektu. Ostatecznie pod koniec kwietnia Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał rozebranie kładki. Powinni tego dokonać właściciele terenów, na których ona się znajduje, czyli głownie PKP i Skarb Państwa. Decyzja zawiera zapis o natychmiastowej wykonalności. Remont kładki byłby bardzo drogi i nieuzasadniony. Równolegle do niej budowana jest wewnętrzna obwodnica miasta – droga zbiorcza. – W ramach tej inwestycji powstanie nowy wiadukt nad torami, który przewiduje ścieżkę pieszorowerową i zastąpi starą kładkę – mówi Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta miasta. Dodaje, że władzom miasta zależy na jak najszybszej rozbiórce kładki, by nie stwarzała ona zagrożenia. Prezydent podjął więc decyzję o przejęciu zadania związanego z rozbiórką. Zgodnie z ustaleniami roboty wykona firma budująca drogę zbiorczą w zamian za pozyskany materiał. Miasto nie poniesie z tego tytułu żadnych kosztów. Istotne jest również to, że prace będą wykonywane równolegle z budową wiaduktu, podczas wyłączeń torowiska z ruchu i przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu. Rozbiórka rozpocznie się w połowie maja i będzie trwać do końca września.
(red)