Postulaty mieszkańców uwzględnione

Firma, która zajmuje się projektowaniem korytarza oddziaływań środowiskowych zdecydowała się uwzględnić postulaty mieszkańców ulicy Leśnej w Skrzyszowie. Domagali się, oni by drogę odsunąć od ulicy Leśnej. – Był to zdecydowanie najważniejszy wniosek jaki napłynął z Godowa po konsultacjach społecznych w sprawie przebiegu Drogi Głównej Południowej – przyznaje Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta Wodzisławia. Miasto na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego koordynuje działania związane z budową DGP.

Ruch pod oknami

W pierwszej koncepcji nowa droga miała niemal zachodzić na ulicę Leśną w Skrzyszowie. Mieszkańcy obawiali się, że to będzie oznaczać likwidację ich ulicy. Nie chcieli też mieć ruchliwej drogi tuż pod oknami.

– Przesunięcie nastąpi o 150 metrów w kierunku autostrady. Bliżej autostrady przesunięte zostanie również rondo – precyzuje Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Na Wallacha bez zmian

Nie będzie natomiast zmian w przebiegu DGP w pobliżu ulicy Wallacha w Skrzyszowie. Tutaj mieszkańcy domagają się przesunięcia węzła zjazdowego w kierunku terenów inwestycyjnych w kierunku Mszany. Ulicy tej nie grozi taka sytuacja jak w przypadku Leśnej, dlatego projektant nie uwzględnił wniosków części mieszkańców Wallacha, którzy domagali się przesunięcia węzła zjazdowego z DGP na strefę inwestycyjną.  – Oznaczałoby to konieczność budowy dodatkowej drogi na tereny inwestycyjne, którą musiałaby zbudować gmina. Węzeł w proponowanym przez projektanta miejscu nie będzie przeszkadzał mieszkańcom. Przecież nie będzie też tam dużego ruchu – podkreśla wójt.

Projektowanie wodzisławskiego odcinka DGP znajduje się dopiero we wstępnej fazie. Obecnie projektant wytycza korytarz oddziaływań środowiskowych, w którym poruszać będą się wykonawcy projektu technicznego. Nawet przybliżony termin rozpoczęcia robót budowlanych nie jest znany.

(art)