Urzędnicy ogrzeją się gazem
Jeszcze w tym roku w urzędzie miasta zostanie założona instalacja gazowa. Oprócz tego urzędnicy planują zlecić opracowanie projektu z kosztorysem wymiany instalacji wodnej centralnego ogrzewania, czyli rurek i kaloryferów. – Kiedy poznamy możliwości techniczne tego typu inwestycji i jej koszt, będziemy mogli powiedzieć coś więcej o harmonogramie robót. Wiadomo, że urząd musi funkcjonować, więc roboty nie mogą zbyt mocna zakłócać pracy urzędników. Poza tym tempo prac uzależnione będzie od możliwości finansowych – mówi Mariusz Szewczyk, naczelnik Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miasta Rydułtowy.
Zależy od zimy
Obecnie magistrat ogrzewa kotłownia olejowa. Jest sprawna, natomiast burmistrz zamierza obniżyć koszty. Z analiz wynika, że ogrzewanie gazowe będzie tańsze. O ile? Naczelnik twierdzi, że trudno jednoznacznie wykazać, bo też różnie w poszczególnych latach kształtują się koszty ogrzewania olejowego. – Zależy to od tego, jaka była zima – mówi Mariusz Szewczyk.
Nie możemy się cofnąć
Po zamontowaniu gazu magistrat miałby dwa źródła ciepła, przy czym olejowe będzie rezerwowym. Skoro mowa o obniżeniu kosztów, to dlaczego burmistrz nie decyduje się na węgiel? – Kiedy już tak mocno poszliśmy w ekologię, nie możemy się cofać – mówi naczelnik. Poza tym zaznacza, że kotłownia węglowa wymaga oddzielnego pomieszczenia na węgiel i kolejnego na popiół. Takiej przestrzeni w urzędzie nie ma, więc trzeba byłoby ją wygospodarować lub wybudować. Obecnie kotłownia zajmuje dwa pomieszczenia. W jednym jest sam kocioł, w drugim – zbiorniki na olej. Gaz nie wymaga w ogóle dodatkowej przestrzeni, gdyż będzie doprowadzony z sieci.
(tora)