Aniołka dziergają w godzinę
Najstarsza z pań ma 72 lata, najmłodsza zaledwie 25. Połączyła je wspólna pasja. Każdą wolną chwilę spędzają z szydełkiem w ręku. Tworzą nie tylko w domowym zaciszu. W każdą środę, na kilka godzin spotykają się w Wiejskim Ośrodku Kultury i Rekreacji w Mszanie, gdzie jako Grupa Twórcza Format liczą oczka, słupki i półsłupki. Tak powstają małe dzieła sztuki, od serwetek, obrusów, kamizelek, kompletów pod serwisy kawowe, po świąteczne ozdoby, w tym bożonarodzeniowe. – Na wykonanie takiego aniołka potrzeba godziny – mówi Stefania Winkler, wskazując na ozdobę nie większą niż dziesięć centymetrów. – Najwięcej czasu pochłania uformowanie głowy. A trzeba zrobić ją starannie – dodaje z uśmiechem.
Moda w parze z pasją
Od listopada zaczyna się intensywna praca. Szydełka idą w ruch pełną parą. Wszystko po ty, by już z początkiem grudnia świąteczny asortyment był gotowy na tradycyjny kiermasz. A ponieważ zainteresowanie jest spore, to i zapasy muszą być niemałe. – W tym roku zrobiłyśmy ponad sto szydełkowych gwiazd, aniołów, śnieżynek, bombek i bałwanów – wymienia Wanda Smyczyk. – Ludzie chętnie kupują takie ozdoby. Taka jest moda – dodaje, podkreślając, że ich liczba zmniejsza się każdego dnia.
Pomocne są książki
Grupa Twórcza Format powstała w 2007 roku. Wtedy tworzyły ją osoby pasjonujące się wyłącznie malarstwem. Dwa lata później grono artystów poszerzyło się o miłośników robótek ręcznych. Tworzy je osiem pań, które zawodowo zajmowały się przeróżnymi rzeczami. Pracowały w urzędzie, na kopalni, w sklepie, czy jako krawcowe. – Zanim tu trafiłam nie umiałam kompletnie nic – opowiada Jadwiga Wałach. – Całe życie jednak marzyłam, by nauczyć się szydełkowania. Uparłam się, korzystałam z podpowiedzi koleżanek i w wieku pięćdziesięciu lat spełniłam swoje marzenia – puentuje z zadowoleniem. Pani Jadwiga nie jest wyjątkiem. Do grupy trafiły jeszcze dwie osoby, które krok po kroku poznawały tajniki szydełkowania. – Pomocne są książki, z których często czerpiemy wzory – mówi Różna Laskowska. – Korzystamy z doświadczeń koleżanek, które szydełkowaniem zajmowały się od najmłodszych lat. Wszystko jest do rozgryzienia i razem zawsze sobie poradzimy, nawet z najbardziej skomplikowaną formą. Dla nas nie ma trudnych rzeczy – dopowiada.
Satysfakcja jest ogromna
Dochód z kiermaszu przeznaczany jest na zakup nici, wełny i potrzebnego sprzętu. – Nie zarabiamy na tym, nic też nie tracimy – mówi Wanda Smyczyk. – Najważniejsze, że możemy się spotkać i realizować swoje hobby. Robimy wszystko oprócz moherowych beretów, bo te kupujemy – dodaje z ironią.
Jak przekonują, pasja nie jest droga, wymaga jedynie sporo cierpliwości i wolnego czasu. Zdarza się, że obrus wykonuje się nawet miesiąc, z kolei do zrobienia małej gwiazdy dla wprawionej ręki wystarczy 20 minut. Grupę Twórczą Format tworzą: Stefania Winkler, Róża Laskowska, Wanda Smyczyk oraz Magdalena Antończyk, Halina Nogły, Jadwiga Wałach, Blandyna Grzegoszczyk i Beata Duńska. – Jesteśmy dumne z faktu, że ozdoby wykonane przez nas znajdą się w domach naszych sąsiadów i przyjaciół. To ogromna satysfakcja i motywacja do dalszej pracy – podkreśla Stefania Winkler.
(mag)