Sól z dróg jednak nie zniknie
Rezygnują z ekologii na rzecz oszczędności.
Ponad trzy tygodnie temu Piotr Oślizło, wójt Gorzyc zapowiadał, że gmina zrezygnuje z posypywania gminnych dróg solą. Sól miała pojawić się tylko w niebezpiecznych miejscach i skrzyżowaniach. – Stawiamy na ekologię – wyjaśniał wójt na ostatniej sesji minionej kadencji.
Dziś Oślizło o ekologii już nie wspomina, a liczy pieniądze. – Doszliśmy do wniosku, że nie byłoby opłacalne gdyby piaskarka najpierw jechała po drodze sypiąc piaskiem a następnie w jakieś niebezpieczne miejsce miała jeszcze raz przyjechać by tym razem posypać fragment drogi solą. Uznaliśmy, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom będziemy mieszać minimalne ilości soli z piaskiem czy żużlem i taką mieszanką będziemy sypać wszędzie – wyjaśnia Piotr Oślizło.
(art)