Wójt Oślizło uznał, że ma za dużo pracy – chce drugiego pomocnika
Jego zatrudnienie to jednak dopiero kwestia przyszłego roku – podkreśla wójt. Dodaje, że taka osoba jest potrzebna bo Gorzyce to duża gmina, w której spraw do załatwiania jest sporo, o wiele więcej niż u sąsiadów. Oślizło podkreśla, że wobec sporej liczby obowiązków i spotkań wójt ma spore kłopoty z dopilnowaniem wszystkich spraw, szczególnie na miejscu w urzędzie gminy.
Nowy zastępca miałby się zająć sprawami kultury, sportu i oświaty. Zdaniem wójta te dziedziny życia w gminie kuleją i wymagają nadzoru osoby, która się na nich zna. – Nie wszystko w tych sprawach wygląda tak jakbym tego oczekiwał – przyznaje wójt. Jak zapewnia, wybrana przez niego osoba zostanie zatrudniona na pół etatu.
Obecnie włodarz Gorzyc ma jednego zastępcę. Działką Heleny Lazar są inwestycje oraz gospodarka komunalna.
(art)