Do mety dobiegli nieliczni
Po raz drugi Klub Sportowy Forma zorganizował bieg „Ja i Maraton”. Do imprezy włączył się Urząd Miasta oraz Gosław Jedłownik. – Pierwsza edycja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem, dlatego nad drugą nie zastanawialiśmy się długo – mówi Zbigniew Marszałkowski, prezes klubu Forma. – Nie zmieniliśmy zasad biegu. Każdy zawodnik miał możliwość zmierzenia się z koronnym dystansem 42 km i 195 m – dodaje. Bieg odbywał się na pętli o długości 2 km.
Dobiegło dziewięciu
Niemiłosiernie trudne warunki sprawiły, że tylko 9 biegaczy ukończyło dystans maratonu. Pierwszy linię mety przekroczył reprezentant Formy – Franciszek Wyszkoń, z czasem 3 godziny i 29 minut. Drugi z czasem dłuższym o 8 minut na mecie pojawił się zawodnik TKKF Jastrząb Ruda Śląska, Ireneusz Krzon. Trzecie miejsce należało do Andrzeja Siwczyka z rybnickiego klubu Chemia Hurt. Na przebiegnięcie dystansu potrzebował 3 godzin i 51 minut. Tuż za podium uplasował się prezes Fromy, z czasem gorszym o pięć sekund od trzeciego zawodnika.
Półmaraton nie dla Formy
Drugim honorowanym dystansem, z jakim zmierzyli się zawodnicy, był półmaraton. Trasa liczyła 21 km i 97 m. Wśród kobiet zwyciężyła Magdalena Krzyżak z TKKF Mors Jastrzębie. Do zwycięstwa potrzebowała 1 godz. i 47 min. Drugie miejsce wywalczyła Ewa Lewicka z AKB Knurów, czasem gorszym o 7 minut, a trzecia była Sylwia Przybylska z TKKF Mors Jastrzębie. Dystans półmaratonu pokonała w czasie 2 godz. i 3 min. W gronie mężczyzn zwyciężył Tomasz Bachorski z LKS Owsiszcze, z wynikiem 1 godz. 37 min. Drugi był Dariusz Czajkowski z Gliwic. Na metę przybiegł 3 minuty później. Trzecie miejsce należało do zawodnika Formy – Jacka Wojaczka. Pokonał dystans w czasie 1 godz. i 42 min.
Dodatkową atrakcją był chód z kijkami. Na starcie stanęło 29 zawodniczek i zawodników. Wśród panów zwyciężył Jacek Weżgowiec, a wśród pań Aleksandra Marszałkowska. Oboje reprezentują wodzisławską Formę.
(mag.)