Najtajniejsze miejsce w gminie od soboty służy czytelnikom
Tak okazałej siedziby biblioteki inni mogą pozazdrościć.
W sobotę 21 sierpnia w Godowie otwarto bibliotekę, która znajduje się w budynku dawniej należącym do Wojsk Ochrony Pogranicza, a później Straży Granicznej. – W szczytowym okresie stacjonowało tu i mieszkało około 200 żołnierzy. Cieszymy się, że dziś charakter tego budynku jest całkowicie inny – mówił do zaproszonych gości Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. – To było najtajniejsze miejsce w całej gminie, taka mała twierdza. Jeszcze kilkanaście lat temu tak swobodnie tutaj byśmy nie wjechali – dodał Eugeniusz Wala, przewodniczący Rady Powiatu.
Komfortowo
Najbardziej z faktu przeprowadzki do nowej siedziby cieszyli się pracownicy biblioteki, którzy wcześniej udostępniali biblioteczne zbiory czytelnikom w mało komfortowych warunkach. – Mieliśmy do dyspozycji 68 metrów kwadratowych, teraz mamy 225 – cieszy się Bożena Holesz, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Godowie. Skok jakościowy jest ogromny. Teraz biblioteka ma do dyspozycji całe piętro wyremontowanego kosztem 2,3 mln zł budynku. Czytelnikom ma do zaoferowania przestronną czytelnię, stanowiska komputerowe z dostępem do internetu, a przede wszystkim wygodną wypożyczalnię. Ponadto jedno z pomieszczeń zostanie oddane do użytku amatorom fotografii, działającym w kółku fotograficznym.
Goście nie zawiedli
Wśród licznych gości zaproszonych na uroczystość inauguracji działalności biblioteki znaleźli się m.in. aktor Franciszek Pieczka oraz prawnik Józef Musioł. Biblioteka została poświęcona przez ks. dziekana Jana Ficka, proboszcza z Gołkowic.
(art)