W Wodzisławiu coraz więcej oczyszczalni
W Wodzisławiu Śląskim trwa program budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. – Dziesięć takich przedsięwzięć już jest zrealizowanych. Przewidujemy, że w tym roku będzie ich dwukrotnie więcej – mówi Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisławia.
Wodzisław to pierwsza gmina, która włączyła się w zainicjowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach program budowy małych oczyszczalni „dla Kowalskiego”. Polega on na wykorzystaniu środków funduszu w postaci dotacji przekazywanych przez gminę dla właścicieli prywatnych domów, którzy z przyczyn technicznych i ekonomicznych nie mogą liczyć na przyłączenie do sieci kanalizacyjnej. – Początkowo nie wiedzieliśmy ilu będzie chętnych. Przy budowie takich obiektów trzeba zgromadzić sporo dokumentów. Mimo to ludzie chętnie korzystają ze środków funduszu i korzystają z tej technologii – dodaje Szymczak. Zgodnie z regulaminem przyjętym w urzędzie, w 2011 roku przewiduje się montaż maksymalnie 30 przydomowych oczyszczalni, a w 2012 –50 takich obiektów. Na jaką kwotę można liczyć z urzędu? Wodzisławski magistrat pokrywa 50 proc. kosztów budowy takiej oczyszczalni, jednak nie więcej niż 5 tys. zł. W przypadku inwestycji polegającej na podłączeniu kilku budynków mieszkalnych do jednej przydomowej oczyszczalni ścieków, dofinansowanie wynosi 75 proc. kosztów kwalifikowanych, jednak nie więcej niż 5 tys. zł w przeliczeniu na jednego właściciela budynku mieszkalnego. Dlaczego przydomowe oczyszczalnie stają się takie popularne? Kto ma taką instalację, nie musi się podłączać do kanalizacji. Jak się okazuje, użytkowanie kanalizacji wcale nie musi być tańsze, niż zagospodarowanie ścieków we własnym zakresie w przydomowej oczyszczalni. Wręcz przeciwnie. Mała oczyszczalnia nie zużywa prądu i działa niemal bezobsługowo. Raz na rok trzeba z niej wybrać osad. Rachunki za odprowadzenie ścieków trzeba zaś płacić. Najprostsze oczyszczalnie można już mieć za 5 – 6 tysięcy złotych. Z Wodzisławia już biorą przykład inne gminy w naszym regionie. – Preferencyjną pożyczką do kwoty 125 tys. zł Zarząd Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach dofinansował pierwszy etap trzyletniego programu budowy przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie Gaszowic – wyjaśnia Gabriela Lenartowicz, prezes WFOŚiGW w Katowicach. Mieszkańcy Gaszowic – gminy skanalizowanej tylko do połowy – korzystają obecnie z bezodpływowych zbiorników na nieczystości ciekłe. Instalacje te często jednak okazują się nieszczelne i duża część ścieków trafia do gruntu lub wód powierzchniowych. W pierwszym etapie – do końca 2010 roku planowanych jest wybudowanie 25 oczyszczalni w domach zamieszkałych przez ponad 100 mieszkańców. W kolejnych dwóch etapach realizacji programu powstanie dalszych 34 przydomowych oczyszczalni.
(eco)