Unia lepsza od Górnika
Porażka Górnika Pszów w IV lidze.
22 maja w derbach podokręgu KP Unia Racibórz na własnym boisku zasłużenie wygrała z Górnikiem Pszów 2:0 (1:0). Tym zwycięstwem Unia Racibórz umocniła swoje szanse na utrzymanie w IV lidze. W meczu IV ligi Unia na grząskiej murawie prezentowała się dużo lepiej od gości. Na początku uwidoczniła się przewaga gospodarzy, momentami przeciwnicy nie mogli wyprowadzić piłki ze swojej połowy. Chociaż w tym meczu Unia raziła nieskutecznością, to strzeliła dwie piękne bramki po składnych akcjach. Pierwszy gol padł po dośrodkowaniu Łukasza Zejdlera na lewe skrzydło do Artura Potaczka, a ten umieścił piłkę w siatce bramki Daniela Szkuty. Bramka na 2:0 padła w 85 minucie, po precyzyjnej centrze Kamila Szałkowskiego na prawe skrzydło pola karnego gości, gdzie Tomasz Wardęga z 14 metrów huknął z pierwszej piłki do bramki Górników. Drużyna gości miała kilka sytuacji, ale w bramce dobrze spisywał się Michał Bedryj i zachował czyste konto w tym meczu. Swoje szanse mieli unici, ale nie wykorzystali kilku „setek” do podwyższenia wyniku.
KP Unia Racibórz – Górnik Pszów 2:0(1:0)
Bramki: 1:0 Artur Potaczek 26, 2:0 Tomasz Wardęga 85
Sędziowie: Zbigniew Adamczyk, Sebastian Fremke, Kamil Draga.
Żółte Kartki: Łukasz Zejdler (Unia) – Bogusław Drobny (Pszów)
KP Unia: Michał Bedryj, Mirosław Pniewski, Wojciech Podolak, Grzegorz Gawron, Jacek Selera, Tomasz Wardęga (Łukasz Haras 89), Patryk Podstawka, Łukasz Zejdler, Artur Potaczek, Mariusz Frydryk, Kamil Szałkowski (Dawid Fryt 67).
Trenerzy: Andrzej Marców, Zbigniew Szyguła.
Górnik Pszów: Daniel Szkuta, Bartosz Stawarski, Marcin Należyty, Adam Jachimowicz, Tomasz Kocerba, Dawid Klima, Radosław Szpak (Klaudiusz Szweda 46), Bogusław Drobny, Krzysztof Szewczyk, Sebastian Mańka, Krzysztof Knesz,
Rezerwowi: Łukasz Gulec, Wojciech Pawliczek, Krzysztof Rek, Kamil Jackowski. Trener: Tomasz Gajewski.
Tomasz Gajewski, trener Górnika Pszów – Graliśmy w trudnych warunkach na grząskim boisku, ale Unia wygrała zasłużenie. Jedna i druga drużyna pracowała na boisku, ale gospodarze strzelili dwie bramki, a to jest najważniejsze na koniec spotkania. W przebiegu meczu mieliśmy sytuacje bramkowe, ale nie zamieniliśmy ich na bramki, bo gramy nieskutecznie.
Andrzej Marców, trener KP Unia Racibórz – Z meczu jestem zadowolony i cieszą trzy punkty, ale boiska szkoda. Chociaż były trudne warunki gry, to udało się nam zdobyć ładne bramki po składnych akcjach. Mamy słabą skuteczność, stwarzamy sobie sytuacje, ale ich nie wykorzystujemy.
WiZ