Grozi nam paraliż komunikacyjny?

Władze Wodzisławia nie mają wątpliwości, że wstrzymanie budowy autostrady może mieć fatalne skutki dla układu komunikacyjnego w mieście. Zerwanie kontraktu z wykonawcą autostrady może odwlec jej ukończenie na kilka lat. Kierowcy dojadą autostradą jedynie do Świerklan. Stąd do granicy z Czechami większość z nich wybierze drogę przez Wodzisław. Wjadą do miasta ul. Marklowicką. Tutaj może ich czekać niespodzianka w postaci budowy skrzyżowania Marklowickiej z Łużycką. Skrzyżowanie będzie częścią drogi zbiorczej przebiegającej aż do ul. Pszowskiej. Podpisanie umowy z wykonawcą już 20 stycznia (tekst powyżej). – Modernizacja wspomnianego skrzyżowania jest przewidziana na dalszym etapie prac. W związku z możliwymi problemami będziemy przekonywać wykonawcę, by zmienił harmonogram robót i skrzyżowaniem zajął się wcześniej. W ten sposób kierowcy, po oddaniu do użytku odcinka autostrady do Świerklan, mogliby poruszać się bez przeszkód – wyjaśnia Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisławia.

 

(raj)