Syrynia będzie miała dom przedpogrzebowy
W ciągu dwóch lat w Syryni, na terenie probostwa wybudowany zostanie dom przedpogrzebowy.
Budowę obiektu sfinansuje gmina, która, jak wyjaśnia wójt, chce w ten sposób zabezpieczyć swoje potrzeby komunalne w zakresie grzebania osób niewierzących. Dom będzie służył jednak przede wszystkim parafii, która użyczyła gminie działkę pod budowę domu w obrębie probostwa.
Trwa projektowanie budynku. Będzie miał powierzchnię około 100 m2 a koszty jego budowy mają zamknąć się w kwocie około 350 tys. zł. Oprócz chłodni na zwłoki zmarłych znajdzie się tutaj jeszcze miejsce na salę modlitewną oraz sanitariaty.
Projekt ma być gotowy do końca roku, również pozwolenie na budowę gmina ma uzyskać jeszcze w tym roku. Ale nie jest wcale pewne, że budowa ruszy od razu w roku następnym. – Sytuacja budżetowa jest taka, że być może zaczniemy budowę dopiero w 2011 roku. Na pewno jednak w ciągu dwóch lat dom będzie gotowy. Na dziś dzień nie wiemy jedynie kiedy rozpoczniemy jego budowę – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Jak dodaje wiele zależeć będzie od tego ile gmina będzie musiała wyłożyć środków na wkłady własne do inwestycji realizowanych przy pomocy środków zewnętrznych. Jeśli takowych inwestycji będzie dużo, wówczas budowa odwlecze się na rok 2011. Jeśli mniej budowa rozpocznie się rok wcześniej.
(art)