Atak zimy zakłócił uroczystość otwarcia Orlika
Błyskawiczny przebieg miała uroczystość otwarcia kompleksu Orlik 2012 w Szkole Podstawowej nr 3 w minioną środę. Przenikliwy ziąb oraz opady śniegu z deszczem przegoniły uczestników do sali gimnastycznej.
Nie odbył się zaplanowany mecz urzędników z mieszkańcami Radoszów. Bez przeszkód przeprowadzono natomiast część artystyczną w sali gimnastycznej. Uczniowie przebrani w stroje ludowe przedstawili program nawiązujący do miejscowej kultury.
Budowa boisk trwała niespełna miesiąc. Kompleks był gotowy już 16 września. Kosztował 915 tys. zł. Po jednej trzeciej pieniędzy wyłożyły rząd, województwo śląskie i miasto Rydułtowy. Orlik składa się z boiska wielofunkcyjnego o nawierzchni poliuretanowej do koszykówki i siatkówki oraz z boiska do piłki nożnej ze sztucznej trawy. Całość oświetlają lampy rozstawione na 10 słupach. To drugi Orlik w Rydułtowach. Pierwszy został oddany 6 grudnia zeszłego roku.
– Ciekawe, bo kiedy planowaliśmy otwarcie tamtego Orlika, jeszcze w przeddzień pani burmistrz zastanawiała się, czy nie odwołać uroczystości z obawy o opady śniegu. Wtedy śnieg nie padał. Tym razem nikt nie zakładał opadów, a był śnieg – komentuje Krzysztof Jędrośka, sekretarz miasta.
– Ciekawe, bo kiedy planowaliśmy otwarcie tamtego Orlika, jeszcze w przeddzień pani burmistrz zastanawiała się, czy nie odwołać uroczystości z obawy o opady śniegu. Wtedy śnieg nie padał. Tym razem nikt nie zakładał opadów, a był śnieg – komentuje Krzysztof Jędrośka, sekretarz miasta.
(tora)