Podzielcie pieniądze sprawiedliwie
Jak podzielić miejskie pieniądze pomiędzy kluby sportowe i stowarzyszenia.
Jak pokazało doświadczenie, sprawiedliwy podział miejskich pieniędzy pomiędzy organizacje pozarządowe to nie lada problem. Jedni chcą proporcjonalnego podziału na dyscypliny sportowe, inni chcą dać więcej początkującym klubom. Dyskusja trwać będzie jeszcze długo. Termin składania projektów upływa w listopadzie.
Do 20 listopada organizacje pozarządowe mogą składać projekty na organizację zadań dofinansowywanych przez Urząd Miasta w Wodzisławiu. W grę wchodzi m.in. przygotowanie zawodów sportowych, imprez masowych, a także wypoczynku letniego i zimowego dla dzieci. Nowością jest dotowanie imprez organizowanych w ramach Europejskiego Dnia Sportu. W ubiegłym roku do podziału było ponad 630 tys. zł. Już wiadomo, że pula ta nie będzie większa. – Budżet nie jest optymistyczny, ale mam nadzieję, że uda się tę kwotę utrzymać – mówił prezydent Mieczysław Kieca.
Kryteria bardziej przejrzyste
Podczas spotkania władz miasta z przedstawicielami organizacji pozarządowych, które odbyło się 8 października w Wodzisławskim Centrum Kultury, poruszano kwestie, które budzą najwięcej kontrowersji. Marek Radomski ze Stowarzyszenia Przejrzysty Wodzisław zauważył, że kryteria jakimi w ubiegłym roku oceniano rangę organizowanych przedsięwzięć są wyjątkowo niejasne.
– Trudno te kryteria wyznaczyć, ponieważ dofinansowujemy stowarzyszenia i kluby działające w różnych dziedzinach, nie tylko te sportowe. Myślę jednak, że ta uwaga jest cenna, dlatego też punktując będziemy podawać argumenty uzasadniające naszą ocenę – zapewnia Aleksandra Chudzik, wiceprezydent Wodzisławia.
Szansa dla początkujących
Kwestią sporna byłą także ocena dotychczasowych doświadczeń wnioskodawcy. W ubiegłym roku te rozpoczynające działalność otrzymywały maksymalną liczbę punktów co bulwersowało niejednego działacza. Teraz ma być podobnie. – Uważam, że to dobre rozwiązanie, ponieważ nie zamykamy się na nowe organizacje czy kluby, które chciałyby zaistnieć. Nie dając im pieniędzy pozbawiamy ich szans rozwoju – mówił Zbigniew Marszałkowski ze stowarzyszenia Forma. To jedna z organizacji, która na tych zasadach skorzystała w ubiegłym roku.
Dzielcie po równo
Zbigniew Kamczyk z klubu sztuk walki „Tygrys” domagał się z kolei równego podziału pieniędzy. Jego zdaniem wszystko kręci się wokół gier zespołowych na czele z piłką nożną, a inni są pomijani. – Ja od kilku lat dostaję rocznie od miasta 2 tys. zł! Moi zawodnicy to mistrzowie Europy i medaliści mistrzostw świata, wielokrotni mistrzowie kraju. Musimy wynająć salę na treningi, opłacić wyjazd na zawody. Skąd mamy wziąć te pieniądze? – pytał trener Kamczyk.
Będziemy pracować w niedzielę
Prezydent zapewnia, że sugestie zgłaszane przez działaczy będą brane pod uwagę, tak by pieniądze zostały podzielone sprawiedliwie. Kolejne spotkanie w tej sprawie odbędzie się 14 października w Urzędzie Miasta o godz. 16.00 Podczas rozmów spośród działaczy wybrana zostanie osoba, która zasiądzie w komisji oceniającej projekty. Zbierane będą one do 20 listopada, a ocena nastąpi 27 grudnia w niedzielę. – Nie ma innej możliwości. Musimy zrobić to zaraz po świętach, tak by w styczniu wypłacać pieniądze – mówi prezydent Kieca.
Rafał Jabłoński