Fontanna będzie zburzona
Jeszcze w tym roku na wodzisławskim rynku ma się pojawić nowa fontanna
Fontanna miała zniknąć kilka lat temu. Już były prezydent Ireneusz Serwotka zamierzał ją zburzyć. Wśród mieszkańców przeprowadzono nawet ankietę, pytając ich o zdanie w tej sprawie. Większość była temu przeciwna, więc obiekt stoi do dzisiaj i szpeci centrum miasta. Nad przyszłością fontanny zastanawiał się kolejny prezydent Adam Krzyżak. Poważnie myśli o tym także obecny gospodarz miasta Mieczysław Kieca. – Musimy coś z tym zrobić, ponieważ fontanna nie jest ani funkcjonalna ani piękna. Wydaje się, że pogląd ten podziela konserwator zabytków, który sprawuje opiekę nad tym obiektem – mówi Kieca. W budżecie miasta na ten rok na wybudowanie nowej fontanny zarezerwowano 200 tys. zł. Trwają dalsze konsultacje z konserwatorem zabytków co do kształtu nowej fontanny. Ma być ona zupełnie inna, wybudowana kilkadziesiąt centymetrów od ziemi, bez elementów pionowych. Ciekawe kształty mają tworzyć tryskające w górę strumienie wody.
– Jeśli uda się to zrobić pojawią się warunki, by fontannę czasowo wyłączyć i ustawić w tym miejscu scenę na największe imprezy. Wówczas na rynku będzie więcej miejsca. Poza tym mieszkańcy będą lepiej widzieć to, co dzieje się na scenie – tłumaczy Mieczysław Kieca.
Jeśli nie wynikną nieprzewidziane komplikacje nowa fontanna pojawi się na rynku jeszcze w tym roku.
(raj)