Kocia i psia arystokracja
Maria Gąsiennica przyjechała na wystawę ze swoimi dogami. Ma ich w sumie cztery. – Szczególnie Magnus robi duże wrażenie, bo waży ponad 90 kilogramów. Gdy wychodzę z nim na spacer, ludzie widząc nas przechodzą na drugą stronę ulicy – śmieje się właścicielka psa. Nie tylko rasowe psy miały tego dnia swoje święto. Wiele osób wzięło w niedzielę swoje domowe kundelki na smycze i również przybyło do Kamienia. – Poza wystawą jest tu sporo stoisk z artykułami dla psów. My dziś kupujemy ubrania dla Kajtka – mówi Bożena Tyl z Boguszowic. Krajowa Wystawa Psów Rasowych została zorganizowana po raz 23. Poza gośćmi z Polski na wystawę licznie przybyli sąsiedzi z Czech. Równolegle, w hali MOSiR-u, można było podziwiać koty. Nie zabrakło wśród nich rzadkich ras. Tradycyjnie przed wystawą zorganizowano giełdę zwierząt. Wiele osób wróciło tego dnia do domu z nowym pupilem. Wszyscy zapewniali, że to przemyślany zakup.(acz)