Eksperci zbadają glebę
Wiadomo już kto wykona badania wokół Wytwórni Mas Bitumicznych w Syryni. Władze gminy oraz zainteresowani mieszkańcy Syryni doszli do porozumienia w tej sprawie. Wykonawcą badań będzie Główny Instytut Górnictwa. Koszty pokryje gmina. – Taka była moja propozycja, ale co najważniejsze, tego samego wykonawcę zaproponowali ludzie – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Do porozumienia doszło na spotkaniu władz gminy z mieszkańcami.
Osiągnięto kompromis
Instytut z Katowic wykona badanie pyłów, gazów i gleby wokół wytwórni. Specjaliści tej placówki sprawdzą też wespół z władzami i zainteresowanymi ludźmi pracę zakładu. – Dyrekcja wytwórni zgodziła się na przeprowadzenie takiej społecznej kontroli – mówi wójt. Sąsiedzi nie ukrywają zadowolenia z takiego obrotu sprawy. – Wreszcie, po długim czasie coś w tej sprawie drgnęło. Nas najbardziej cieszy, że zostaną wykonane badania gleby – mówi Michał Gęsty. Jego zdaniem to właśnie w glebie zostaje największy ślad szkodliwej działalności zakładu.
Nie wierzą inspektorom
Przypomnijmy, że część mieszkańców Syryni wyraża obawy co do wpływu działalności Wytwórni Mas Bitumicznych na ich zdrowie. Uważają, że zakład zatruwa okolicę. Kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, nie wykazała jednak przekroczenia norm wyznaczonych przez Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu. Mieszkańcy nie wierzą w obiektywizm przeprowadzonych już badań. – Oni mają te swoje badania, a my na własnej skórze odczuwamy „efekty” zachowania tych norm – mówią. Niezależna kontrola GIG–u powinna wyjaśnić czy ich niepokój jest uzasadniony.
Artur Marcisz