Okres próbny dla policji
Miasto wyłoży na ten cel 10 tys. zł. Patrol będzie składał się z dwóch funkcjonariuszy, którzy za godzinę pracy będą dostawali po 20 zł. Tygodniowo będą dyżurowały dwie grupy po 5 godzin. Jakie miejsca będą szczególnie kontrolowane i w jakich godzinach policjanci będą pracowali na rzecz miasta, jeszcze nie wiadomo. Szczegóły mają zostać uzgodnione w najbliższym czasie przez obie strony. Jedno jest pewne, że pod szczególnym nadzorem znajdzie się centrum, zwłaszcza okolice dworca autobusowego i prawdopodobnie Krzyżkowice, o co wnioskowali reprezentujący tę część Pszowa radni. Patrole mają także zabezpieczać mniejsze imprezy miejskie, na które dzięki temu nie trzeba będzie już wynajmować firmy ochroniarskiej. Choć jeszcze żaden z patroli nie zdążył się wykazać, pomysł już wzbudził wiele emocji podczas sesji Rady Miasta. Radni martwili się zwłaszcza o system kontrolowania patroli.
– Kto będzie sprawdzał, o której wychodzą patrole i kiedy wracają? Listę będą jakąś podpisywać czy jak? Potrzebny jest dokładny harmonogram. Lepiej decyzję o porozumieniu odłożyć na miesiąc i się porządnie przygotować – mówił radny Leszek Piątkowski.
Niektórzy zwracali uwagę, że dodatkowe patrole bezpieczeństwa nie poprawią, a jedynie przysporzą wydatków, więc pora raczej pomyśleć o monitoringu.
Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę o zawarciu porozumienia z Komendą Powiatową Policji. – Na razie będzie obowiązywało przez pół roku – mówi Marek Hawel, burmistrz Pszowa.
(j.sp)