Kanalizacja razem, koszty osobno
Radni pozytywnie zaopiniowali przedłożony przez wojewodę śląskiego projekt planu aglomeracji Racibórz. Aglomerację oprócz Raciborza i Lubomi będą tworzyć jeszcze trzy gminy powiatu raciborskiego – Kornowac, Krzyżanowice i Rudnik.
Szansa na dotację
Jak tłumaczy wójt Lubomi Czesław Burek, przystąpienie do aglomeracji to jedyny możliwy na dzień dzisiejszy sposób skanalizowania gminy. – Sami nie dalibyśmy rady, bo koszty takiego przedsięwzięcia byłyby ogromne. Przystępując do tworzonej aglomeracji mamy szansę pozyskać środki na ten cel – przekonuje wójt.
Aglomeracja ma szansę na uzyskanie dotacji z Funduszu Spójności. Nawet 60 proc. dotacja będzie sukcesem. Na unijne pieniądze nie brak bowiem chętnych, a raciborska aglomeracja startuje po te środki dosyć późno.
Uczą się na błędach
Nie wiadomo jeszcze dokładnie kto będzie administrował siecią. Być może każda gmina-członek aglomeracji będzie miała własnego operatora. Ma to zapobiec takim problemom, jakie odnotowano np. przy tworzeniu projektu kanalizacji przez członków Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu. W tym przypadku Wodzisław przez lata dopłacał do pozostałych gmin.
– Racibórz na taki model nie chce się zgodzić, dlatego w naszym przypadku zarządzanie siecią będzie zdecentralizowane – wyjaśnia Czesław Burek.
Artur Marcisz