Micański trafia, Odra wygrywa
Iljan Micański gwiazdą Odry Wodzisław w pierwszych wiosennych meczach ligowych i pucharowych. To jeden z najbardziej trafionych transferów Odry ostatnich lat.
Tym razem bułgarskiemu napastnikowi udało się strzelić bramkę zwycięską. Wcześniej trafiał w zremisowanym 2:2 meczu z Groclinem Grodzisk Wlkp., a później zdobył dwie bramki w przegranym 3:4 spotkaniu z Widzewem w Łodzi. W sobotę stadion wodzisławskiej Odry odwiedził nie byle kto, bo jeden z pretendentów do czołowych lokat w tabeli Orange Ekstraklasy Korona Kielce. Na boisku nie było tego jednak widać. Mecz był bardzo wyrównany, a Odra już w pierwszej połowie mogła objąć prowadzenie. We znaki Wojciechowi Kowalewskiemu dawali się Bartłomiej Socha i wspomniany już Iljan Micański. Konto bramkowe każdej z drużyn pozostało jednak nienaruszone.
Jedyna bramka padła w drugiej połowie meczu. W 66 minucie wodzisławianie wykonywali rzut rożny. Piłkę spod bramki Kowalewskiego próbowali wybijać kieleccy obrońcy, ale ostatecznie trafiła ona pod nogi Micańskiego. Ten, nie namyślając się długo, uderzył z woleja i umieścił piłkę między słupkami.
Tym samym wodzisławianie wygrali kolejne spotkanie z drużyną z czołówki tabeli. W rundzie jesiennej udało im się wyłuskać 1 punkt w meczu z Wisłą Kraków. Później podopieczni Janusza Białka wygrali na Łazienkowskiej z Legią, a teraz pokonali na własnym stadionie Koronę Kielce. Już w najbliższą środę o godzinie 18.00 będzie kolejna okazja do ogrania wyżej notowanego przeciwnika. Tym razem w ramach ćwierćfinału Pucharu Ekstraklasy na wodzisławski stadion zawita Groclin Grodzisk Wlkp.
Marcin Macha