Kontrowersyjny medal

Radni powiatowi już w 2006 r. ustanowili medal „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej...”. Otrzymało go do tej pory 57 osób. Wojewoda uznał, że to nie powinno się zdarzyć i unieważnił uchwałę. O tym kto ma rację rozstrzygnie sąd. 

POWIAT W kwietniu 2006 r. Rada Powiatu ustanowiła medal „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej...”. Od tego czasu trafił on do 57 osób, które zdaniem strażaków (głównie ochotników) wspierają ich w codziennej pracy. Wojewoda uznał, że nie ma podstawy prawnej do takiego działania i w grudniu ubiegłego roku wszczął w tej sprawie postępowanie administracyjne. Jego zdaniem medal jest rodzajem odznaki honorowej, której zgodnie z uchwałą o odznakach i mundurach Rada Powiatu ustanawiać nie może. Konsekwencją było unieważnienie uchwały z 2006 r.

Radni powiatowi odpowiedzieli uchwałą z 17 stycznia. Zawarli w niej swoje argumenty. O tym, kto ma rację zdecyduje Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Jeśli przyzna on rację wojewodzie, medal nie będzie już wręczany. Osoby wyróżnione do tej pory nie zostaną medalu pozbawione.  
– Dziwię się dlaczego wojewoda nie dopatrzył się uchybień w 2006 r., zaraz po podjęciu uchwały ustanawiającej medal. Przecież każdą uchwałę kontroluje on pod względem prawnym – mówi Eugeniusz Wala, przewodniczący Rady Powiatu. Jego zdaniem w przypadku niekorzystnego dla radnych wyroku nie należy z nagrody rezygnować. – Być może wystarczy zmienić nazwę. Ci ludzie zasługują na nasze uznanie – dodaje Wala.

Rafał Jabłoński