Koniec bałaganu w urzędzie?

Na odejściu niektórych naczelników i likwidacji kilku wydziałów reorganizacja w wodzisławskim magistracie się nie skończyła. Kolejne zmiany wprowadzone zostaną 1 lutego.

Wraz z pierwszym etapem reorganizacji urzędu, w lutym ubiegłego roku, prezydent zlecił audyt wewnętrzny. - Wiedziałem, że jeszcze wiele jest do zrobienia, by urząd funkcjonował jak należy - mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia. - Poprosiłem więc Ewę Woźnicę zajmującą się u nas audytami, by podeszła do sprawy zupełnie obiektywnie i przygotowała solidny dokument obnażający słabości organizacyjne urzędu - dodaje Kieca.

Nie odpisują na maile

Funkcjonowanie magistratu sprawdzano m.in. za pomocą poczty elektronicznej. Do pracowników docierały zapytania z nieznanego im konta. Audytor czekał na odpowiedź. W wielu sytuacjach nie dotarły one do dzisiaj. Pytania padały także telefonicznie. Niestety, często zrzucano odpowiedzialność na inne biura czy wydziały, nie potrafiono udzielić konkretnej odpowiedzi. Te i inne nieprawidłowości znalazły się w raporcie końcowym

Robią to, czego nie powinni

Kilkunastostronicowy dokument czarno na białym pokazał, że wiele rzeczy nie działa tak jak powinno. - W urzędzie występuje brak jasnego podziału kompetencji - twierdzi Ewa Woźnica, audytor. - Poza tym wiele zadań jest dublowanych. Widoczne jest to na przykład przy organizacji imprez miejskich. Nie do końca wiadomo, jakie zadania prowadzi Biuro Kultury, a jakie Biuro Strategii i Rozwoju. Podobnie jest w przypadku kompetencji biura ochrony środowiska i referat gospodarki komunalnej. W wielu sprawach te jednostki się dublowały - dodaje Ewa Woźnica.

Opiekun inwestora i nie tylko

Od początku lutego w urzędzie funkcjonował będzie Wydział Strategii i Rozwoju Miasta. W jego skład wejdzie referat promocji i kultury, referat sportu i zdrowia oraz referat informacji, gdzie pracował będzie m.in. rzecznik prasowy. Zadaniem nowego wydziału będzie m.in. czuwanie nad sprawną realizacją strategii Rozwoju Miasta oraz usprawnienie systemu przyznawania dotacji instytucjom kultury czy sportu (MOSiR, biblioteka, WCK, muzeum). Dotacja ta ma być również dokładniej sprawdzana i rozliczana.

W urzędzie powstanie również stanowisko koordynatora ds. obsługi inwestora. Będzie to osoba opiekująca się inwestorem zainteresowanym działalnością w Wodzisławiu. Zadaniem opiekuna będzie pomoc w załatwieniu wszelkich formalności, także w starostwie powiatowym.

Ma zostać także uporządkowana sprawa odpowiedzialności personalnej za poszczególne działania. Regulamin Urzędu Miasta nie będzie miał już ponad 30 stron objętości a zaledwie 4 lub 5. Wszystkie szczegółowe kwestie zawarte będą w regulaminach organizacyjnych wydziałów. Opracują je naczelnicy, którzy z pracy będą systematycznie rozliczani. - Wówczas nikt nie powie, że musiał realizować pomysły z górny narzucone. Naczelnik opracuje schemat działania wydziału, jaki uważa za najlepszy, a my będziemy jedynie rozliczać go z efektów pracy - mówi Mieczysław Kieca.

(raj)