Przerzucą drogę na północ
Wodzisław Jeszcze kilka miesięcy temu budowę Drogi Głównej Południowej łączącej autostradę A1 od węzła w Mszanie do drogi Rybnik – Racibórz uznawano za nierealną. Okazuje się, że nie wszystko stracone.
– W ciągu kilku dni udało się nam przygotować kartę projektu Drogi Głównej Południowej, która trafiła do marszałka województwa – mówi prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca. – Rozmowy z władzami Mszany, Pszowa, Rydułtów i Starostwa Powiatowego zakończyły się porozumieniem i to bardzo szybko. Jest realna szansa na powodzenie tej inwestycji – dodaje Kieca.
Zmiana koncepcji
Droga, o której mowa ma przebiegać od węzła z autostradą A 1 w Mszanie, dalej przez tereny byłej kopalni 1 Maja, przez Turzyczkę i Karkoszkę na os. Olszyny. Stąd do ul. Pszowskiej i dalej na północ pomiędzy Pszowem i Rydułtowami do drogi łączącej Rybnik z Raciborzem w Kornowacu.
Przebieg inwestycji różni się nieco od koncepcji pierwotnej. Zmiana dotyczy odcinka trasy na terenie Wilchw. Pierwotnie droga miała przebiegać po południowej stronie dzielnicy. Teraz zakłada się przesunięcie jej na północ. Dzięki temu będzie ona krótsza o ponad 3 km. Daje to oszczędności około 20 mln zł (kilometr drogi to koszt rzędu 6 mln zł).
Dodatkowa kasa
Pieniądze na budowę mają pochodzić z puli dodatkowej przekazanej przez rząd na inwestycje realizowane w województwie śląskim. To kwota 175 mln euro. Droga Główna Południowa kosztować będzie około 160 mln zł. Dofinansowanie może wynieść 85%. Kolejne środki pochodzić mają z budżetów gmin biorących udział w inwestycji.
– Budowa ma się rozpocząć od strony Kornowaca w kierunku Wodzisławia, ponieważ w Rydułtowach i w Pszowie prace nad dokumentacją są najbardziej zaawansowane. Przewidujemy, że prace projektowe zakończą się w 2010 r., natomiast sama budowa ruszy rok później i potrwa do roku 2014 – twierdzi Mieczysław Kieca.
Drogi będą dwie
Powodzenie tej inwestycji nie oznacza rezygnacji z budowy drogi zbiorczej z Mszany do ul. Pszowskiej w Wodzisławiu. Inwestycję trzeba będzie jednak znacznie odchudzić. W subregionie zachodnim na wszystkie zadania planowane do realizacji w Jastrzębiu, powiecie rybnickim, w samym Rybniku, w Żorach i w Raciborzu jest 60 mln zł. Sama droga zbiorcza według pierwotnej koncepcji miałaby kosztować 66 mln zł. Wiadomo więc, że pieniędzy nie wystarczy. Po zmianie planów jej wybudowanie może kosztować nawet trzy razy mniej. Oszczędności ma dać rezygnacja z bardzo drogiej estakady łączącej ul. Łużycką z ul. Basenową. Poza tym przebudowa ul. Jastrzębskiej będzie kosmetyczna, nie będzie ona drogą tranzytową. Dostosowanie nowego planu do Regionalnego Programu Operacyjnego ma się zakończyć we wrześniu.
Rafał Jabłoński