Pieniądze popłyną do Odry
Finansowanie pierwszoligowego klubu piłkarskiego od lat budzi kontrowersje. Jedni podkreślają, że na klub nie należy szczędzić pieniędzy, ponieważ to najlepsza promocja miasta, inni twierdzą, że pięćdziesięciotysięcznego miasta na utrzymanie piłkarzy i działaczy nie stać.
Kilka miesięcy temu były prezydent Adam Krzyżak nie podpisał kolejnych umów na administrowanie przez klub parkingów. W mieście pod tym względem zapanował porządek. Ujednolicono ceny za parkowanie. Porządku nie ma natomiast w Odrze. Klub stracił już kilkaset tysięcy złotych. Ile dokładnie? Nie wiadomo. Szczegółowych danych dotyczących tego, ile na parkingach można zarobić, nigdy nie ujawniono.
Pierwszoligowcy są dzisiaj w poważnym dołku finansowym. Zawodnicy od miesięcy upominają się o zaległe wynagrodzenia. Lekarstwem – oprócz pieniędzy z umów sponsorskich – mają być pieniądze wyłożone przez miejscowych rajców. Zabiega o to prezydent Mieczysław Kieca. Chce w ten sposób spłacić dług wobec radnych, między innymi komitetu wyborczego MKS Odra, którzy popierali go podczas kampanii wyborczej i dzisiaj stoją za nim murem w Radzie Miejskiej. On sam zaprzecza.
– Nie jest to oddawanie czegokolwiek czy spłacanie jakichś długów. Uważam, że klub powinien być wspierany przez miasto. Optuję również za tym, by miasto weszło do spółki sportowej, która ma powstać. Mając swojego przedstawiciela w zarządzie będziemy mieć wgląd na co te pieniądze są wydawane – mówi prezydent Kieca.
W ubiegłym tygodniu klub otrzymał – jak co roku - 24 tys. zł za promowanie miasta. W projekcie budżetu, który rozpatrywany będzie w najbliższy czwartek (25 stycznia) zauważyć można wzrost wydatków na wszystkie kluby sportowe z 380 tys. do 640 tys. zł. Znaczna część pieniędzy wpłynie do Odry. Dodatkowe kwoty do klubu mogą trafić w związku z opracowywanym właśnie projektem stypendiów dla młodych, zdolnych zawodników. Do „rozdania” ma być 150 tys. zł. Z puli tej będą korzystać głównie zawodnicy Odry Wodzisław. Do miasta wpłynął już wniosek klubu. Odra wnioskuje o 200 tys. zł. Pieniądze mają być nagrodą za zajęcie przez piłkarzy 7 miejsca w tabeli ubiegłego sezonu.
(raj)