Raz na wozie, raz pod wozem

Wodzisławianie wygrali pierwszy mecz rewanżowy z GTK Gliwice 82:44 (w Gliwicach na początku rozgrywek zwyciężyli 64:63). Trener Marek Malik bardzo chwalił swój nowy nabytek: Kamila Olszara. Za rok on będzie nie do zatrzymania - mówił podczas meczu wodzisławski trener. Olszar zadebiutował tydzień wcześniej podczas meczu z MOSM Bytom, a mecz z Gliwicami był jego drugim w życiu oficjalnym spotkaniem. Grał 17 minut, zdobył 7 punktów, zebrał 8 piłek, zaliczył 3 bloki, 2 przechwyty i 1 asystę. Jak na drugi mecz w życiu to kapitalne statystyki. Karol ma serce do walki i jest bardzo pracowity. To daje mu spore nadzieje - dodaje Malik. W meczu z Gliwicami bardzo dobrze zaprezentował się także Jacek Sikora, który popisał się 69% skutecznością rzutów i zebrał z tablicy 12 piłek. Podobnie Adrian Orszulik, który zdobył 20 punktów, zaliczył 6 zbiórek, 4 asysty i 6 przechwytów. Na tablicach znakomicie walczył Paweł Kiermaszek, ale miał problemy ze skutecznością. Bardzo dobrze bronił jeden z podstawowych zawodników Odry Bartosz Bielecki. Statystyki niestety nie oddają jego pracy, którą wkłada do każdego spotkania. Zagraliśmy świetnie szczególnie w drugiej połowie. Ten sezon służy temu, aby przygotować się do przyszłego roku, kiedy walczyć będziemy o awans do Mistrzostw Polski - mówił po meczu Marek Malik.

 

Niestety nie udał się rewanż w Kędzierzynie, gdzie wodzisławianie wysoko ulegli w ubiegły piątek jednemu z liderów tych rozgrywek wynikiem 125:64. Następny mecz odbędzie się w Wodzisławiu. Nasi koszykarze podejmować będą swoich rówieśników z drużyny MOSM Tychy. Początek meczu 3 października o godz. 18.00 w sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 28 (os. Piastów).

 

 

1. MKS Zabrze 14
2. MMKS Kędzierzyn K. 13
3. MOSM Bytom II 11
4. Odra Wodzisław Śl. 10
5. GTK Gliwice II 8
6. MOSM Tychy 7

 

Marcin Macha