Co z kamerami?
Kiedy na ulicach miasta pojawią się kamery? Wszystko wskazuje na to, że we wrześniu. W poniedziałek odbył się drugi przetarg na wykonanie tej inwestycji. Docelowo urządzenia mają być zainstalowane w 32 miejscach.
O kamerach na ulicach miasta mówi się od dawna. Dlaczego ich jeszcze nie ma?
Drobne kradzieże, pobicia i włamania do samochodów to codzienność nie tylko Wodzisławia. Jak pisaliśmy przed tygodniem ,sklep „Społem” w Wodzisławiu znajdujący się przy rynku stracił kilka tysięcy złoty, gdy zamki w drzwiach nieznany sprawca zakleił silikonem. Jedno pytanie, co z monitoringiem miasta. Wystarczyłyby dwie kamery ogarniające cały rynek (…) Czy to takie trudne? – pyta Czytelnik na naszym portalu internetowym nowiny.pl.
Po przetargu
Monitoring miasta to temat „wałkowany” przez miejscowe władze od lat. Kilka miesięcy temu prace przybrały tempa, jednak kamer w dalszym ciągu nie ma. Pierwszy przetarg na wykonanie monitoringu już się odbył, jednak nie został rozstrzygnięty – mówi wiceprezydent Jan Serwotka. Chcieliśmy z tym zdążyć na Dni Wodzisławia. Firmom specjalizującym się w tej dziedzinie wyznaczyliśmy zbyt krótki okres wykonania zadania. Mieliby na to cztery tygodnie. Kolejny przetarg odbył się 10 lipca. Wybrana firma na wykonanie inwestycji ma tym razem dwa miesiące. Myślę, że pierwsze kamery pojawią się we wrześniu – dodaje Jan Serwotka.
Dziesięć na początek
Cały system monitoringu przewiduje zainstalowanie w Wodzisławiu 32 kamer. W pierwszym etapie pojawi się ich 10 (9 stałych i 1 przenośna). Urządzenia te oprócz obserwowania terenu będą mogły odbierać sygnał dźwiękowy z monitorowanego obszaru. Poza tym pracownicy centrum dowodzenia będą mogli za ich pośrednictwem wysyłać komunikaty i ostrzeżenia do mieszkańców znajdujących się w pobliżu. Punkt dowodzenia znajdować się będzie w przybudówce do budynku Urzędu Miasta przy ul. Bogumińskiej.
Gdzie one będą ?
Jedna z kamera pojawi się na budynku starostwa powiatowego, druga monitorować będzie plac św. Krzyża, dwie kolejne rynek. Będą one zainstalowane na budynku restauracji „7 dni” oraz budynku znajdującym się na styku rynku i ul. Aptecznej. Kamera pojawi się także na budynku muzeum. Park miejski obserwować będzie z kolei urządzenie zainstalowane na muszli koncertowej, a ulicę ks. Kubsza kamera umiejscowiona na budynku prokuratury. Monitorowane będzie także os. XXX-lecia. Jedno urządzenie zainstalowane będzie na budynku przychodni przy parkingu (przed sklepem „Spar”), drugie na budynku w pobliżu skrzyżowania ul. Radlińskiej, 26 Marca i Matuszczyka.
Ankieta niewykluczona
Kolejne 11 kamer ma się pojawić na początku przyszłego roku. Ich umiejscowienie konsultowane będzie z policją, spółdzielniami mieszkaniowymi oraz radami dzielnic. Nie wykluczamy zwrócenia się w tej sprawie bezpośrednio do mieszkańców w formie ankiety – mówi wiceprezydent Serwotka. Kiedy realizowany będzie trzeci etap przedsięwzięcia jeszcze nie wiadomo.
Za zainstalowanie pierwszych 10 kamer miasto zapłaci ok. 50 tys. zł. Za pozostałe 22 blisko 100 tys. zł. Kwota ta może być nieco mniejsza, ponieważ będzie już funkcjonował cały system informatyczny i punktu dowodzenia. To z pewnością obniży koszty. Podniesie je z kolei usytuowanie kolejnych urządzeń. Pojawią się prawdopodobnie w trudno dostępnych miejscach – dodaje Jan Serwotka.
Rafał Jabłoński